Łukasz Wachowski (z lewej), Cezary Kulesza

i

Autor: Cyfrasport Łukasz Wachowski (z lewej), Cezary Kulesza

mamy komentarz

Sekretarz Generalny PZPN komentuje aferę ze Stasiakiem. Zapowiada wielkie zmiany w procedurach [TYLKO U NAS]

2023-07-14 16:31

Polscy kibice piłkarscy są świadkami kolejnej afery w PZPN. Gdy Związek ogłosił, że skazany za korupcję Mirosław Stasiak został zaproszony na mecz z Mołdawią przez jednego ze sponsorów, wybuchła wielka burza i kolejni partnerzy PZPN-u wydawali oświadczenia odcinające się od wspomnianego działacza. Ostatecznie Stasiak znalazł się na liście firmy Inszury, a Sekretarz Generalny PZPN Łukasz Wachowski specjalnie dla „Super Expressu” wyjaśnił, jak doszło do całej sytuacji i zapowiada zmiany, które mają pozwolić na uniknięcie podobnych nieporozumień w przyszłości.

PZPN w ostatnim czasie musi mierzyć się ze sporymi problemami wizerunkowymi, a kolejne zamieszanie wokół niego na pewno nie pomaga. Sprawa z zaproszeniem Mirosława Stasiaka na mecz z Mołdawią zataczała coraz szersze kręgi, a jej apogeum nastąpiło po ogłoszeniu przez PZPN, że znalazł się on na liście gości jednego z partnerów związku. Fani zaczęli od razu zastanawiać się, o którą z nich chodzi, a kolejni partnerzy tacy jak InPost, STS czy Orlen odcinali się od oświadczenia PZPN. Firma Tarczyński zapowiedziała nawet zerwanie współpracy! Ostatecznie oświadczenie w tej sprawie wydała firma Inszury i przyznała, że Stasiak znalazł się na jej liście. Sekretarz Generalny PZPN Łukasz Wachowski na łamach „Super Expressu” wyjaśnia, jak wygląda procedura zapraszania gości na mecze i zapowiada zmiany.

PZPN reaguje na aferę z Mirosławem Stasiakiem. Chcą uniknąć kolejnych nieporozumień

W rozmowie z „Super Expressem” Łukasz Wachowski wyjaśnił, jak do tej pory wyglądała procedura zapraszania gości na mecze wyjazdowe kadry. – Jest kilka grup osób, które mogą zostać zaproszone przez PZPN na wyjazd z kadrą. Przede wszystkim są to sponsorzy i partnerzy reprezentacji. W pakietach świadczeń sponsorskich mają zagwarantowaną pulę miejsc do zagospodarowania na swoje potrzeby. Sporadycznie związek zaprasza na te wyjazdy także partnerów biznesowych, którzy nie są formalnie związani z reprezentacją. Zdarza się, że naszymi gośćmi są osoby z tzw. piłkarskiej rodziny-wąskie grono od lat jeżdżące na wszystkie mecze reprezentacji. Są też sytuacje które nazwałbym indywidualnymi, na przykład na mecz z Mołdawią poleciał z nami członek zarządu polonijnego klubu piłkarskiego z USA. W kwietniu byliśmy zaproszeni na jubileusz tegoż klubu i teraz doszło do rewizyty – tłumaczy Sekretarz Generalny PZPN.

Dopytaliśmy o konkretny przypadek meczu w Mołdawii i o to, czy PZPN zweryfikował listę gości na to spotkanie. – Zweryfikowaliśmy, zresztą jak zawsze, listę gości zaproszonych bezpośrednio przez PZPN. Natomiast do gości naszych partnerów podeszliśmy bardziej liberalnie - kto został przez nich zgłoszony, ten pojechał. Teraz wiemy, że ta procedura musi zostać zmieniona w sposób, który pozwoli uniknąć takich sytuacji w przyszłości – zapowiada Łukasz Wachowski.

Futbologia 2023.06.21 odc.2
Najnowsze