Sousa okłamywał najbliższych współpracowników?! Rzecznik PZPN wyznał prawdę, wstrząsające słowa

Informacje o rozstaniu z Sousą rozgrzały Polskę jeszcze przed świętami. Prawdziwe apogeum tych spekulacji miało jednak miejsce w Wigilię, gdy brazylijscy dziennikarze byli pewni przenosin portugalskiego trenera do Kraju Kawy. Podali wówczas informację o zatrudnieniu 51-latka przez Internacional Porto Alegre, który miałby zatrudnić selekcjonera Biało-Czerwonych na dwa lata. Wcześniej mówiło się też o ofercie z Flamengo, ale głosy z PZPN twierdziły, że są to jedynie plotki podsycane przez menadżera Sousy. 26 grudnia okazało się jednak, iż brazylijskie ustalenia były prawdziwe. Prezes PZPN, Cezary Kulesza, oficjalnie poinformował o decyzji Portugalczyka, który postanowił zmienić pracodawcę. W Polsce rozpętała się prawdziwa burza, a słowa rzecznika związku pozwalają jeszcze dosadniej ocenić zachowanie byłego trenera m.in. Fiorentiny.

Znamy kulisy rozmowy Paulo Sousy z Cezarym Kuleszą! Szalona argumentacja Portugalczyka, wplątał w to Zbigniewa Bońka

Paulo Sousa z pewnością zapisze się w historii reprezentacji Polski, choć niezbyt korzystnie. W galerii poniżej dowiesz się więcej o jego kadencji:

12 zdjęć

Rzecznik PZPN o kłamstwach Sousy

Działacze PZPN w ostatnich dniach regularnie uspokajali opinię publiczną w związku z brazylijskimi doniesieniami, co potęgowało niepewność kibiców. Z jednej strony dziennikarskie ustalenia wprowadzały chaos, a z drugiej informowano o kontynuacji pracy z polską reprezentacją. W drugi dzień świąt Sousa oficjalnie zdjął maskę, czym zaskoczył przede wszystkim prezesa związku. W rozmowie Portugalczyka z Kuleszą uczestniczył też Jakub Kwiatkowski, który brutalnie skomentował zachowanie swojego współpracownika.

Wiemy, kto jest najbliżej zastąpienia Paulo Sousy! To byłby prawdziwy hit!

- Jestem rozczarowany postawą trenera Sousy... Pracowaliśmy razem przez kilka miesięcy, i to dość blisko. Zdawało mi się, że jest między nami zaufanie. A teraz czuję się oszukany. Rozmawiałem z selekcjonerem kilkukrotnie i zapewniał mnie, że nie ma tematu jego odejścia, a to wszystko, co pisze się w mediach, to tylko plotki. Dziś już wiem, że nie mówił mi prawdy i czuję się z tym źle... Nie sądziłem, że będzie w stanie zachować się w ten sposób – wyznał dla Interii rzecznik prasowy PZPN i team manager reprezentacji.