Ta oferta zaskoczyła nawet Greków, ale kwota 5 milionów jest nie do pogardzenia, jeśli 2 lata temu zapłacili za piłkarza Jagiellonii ok. 2 mln euro. - Transfer jest przesądzony i może być ogłoszony w każdej chwili – usłyszeliśmy wczoraj z dwóch źródeł w Grecji. Wczorajszy mecz przeciwko AEK Ateny w Pucharze Grecji, w którym Świderski przebywał na boisku przez kwadrans, był jego ostatnim meczem w barwach PAOK - dodał nasz informator. Po nim polski piłkarz w emocjonalny sposób miał się pożegnać z kolegami z drużyny. Transfer Świderskiego za ocean wydaje się nieco zaskakujący, bo pozycja polskiego napastnika w greckim klubie była coraz silniejsza. Świderski zagrał aż w 16. meczach tego sezonu, choć w większości wchodził z ławki. Zdobył w nich cztery gole i zaliczył jedną asystę. Wystąpił również w 10 meczach europejskich pucharów. Zapewne wpływ na jego lepszą sytuację w klubie, a jednocześnie na wartość rynkową miały udane mecze w reprezentacji. Za kadencji Paulo Sousy, Świderski strzelił dla Biało-Czerwonych sześć goli. Wydaje się, że wyjazd za ocean nie powinien mu zaszkodzić w reprezentacyjnej karierze, bo przecież Adam Buksa i Przemysław Frankowski swoje skrzydła rozwinęli w USA i stamtąd przyjeżdżali na mecze kadry. Łącznie w barwach PAOK Świderski zagrał 135 meczów, w których strzelił 34 gole i zliczył 14 asyst. Klub z Charlotte w Północnej Karolinie dopiero od tego roku będzie występował w lidze MLS, do której został przyłączony. Świderski spotka w nim innego Polaka, Jana Sobocińskiego, który w styczniu dołączył do drużyny.
Piotr Świerczewski nie ma wątpliwości. Ten piłkarz będzie jednym z liderów kadry, ma wiele atutów