Marco Rossi

i

Autor: East News Marco Rossi

Trener Węgrów przestrzega przed gwiazdą Polaków. Przywołuje... Nostradamusa

2021-03-24 15:51

25 marca w Budapeszcie polska kadra pod wodzą trenera Paulo Sousy zmierzy się w Węgrami w meczu eliminacji mistrzostw świata 2022. Trener gospodarzy Marco Rossi przestrzega przed Robertem Lewandowskim. Niespodziewanie przywołał także postać Nostradamusa.

- Dobra gra zespołowa będzie kluczowa dla udanego występu w meczu z Polską w Budapeszcie, ale węgierska reprezentacja będzie też potrzebować szczęścia – powiedział trener ekipy gospodarzy Marco Rossi przed czwartkowym spotkaniem eliminacji piłkarskich mistrzostw świata. - Kluczem do udanego występu jest odpowiednia gra zespołowa, ale musimy z siebie dać wszystko także na poziomie gry indywidualnej i będziemy też potrzebować łutu szczęścia, bo (...) bez niego trudno osiągnąć wyniki – oznajmił Rossi na środowej konferencji prasowej. Powiedział, że czwartkowy mecz będzie dla niego trzecim, w którym spotka się z Paulo Sousą jako trenerem, i wyraził nadzieję, że także on okaże się zwycięski. - Również w poprzednich meczach, gdy stawaliśmy przeciw sobie, kierowałem zespołem przeciwko drużynie silniejszej na papierze; mam nadzieję na kontynuację tej serii – oznajmił.

Nemanja Nikolić: Chcemy zacząć eliminacje od wygranej z Polską [ROZMOWA]

Rossi powiedział, że przygotował węgierską reprezentację na dwa scenariusze gry. - Nie jestem Nostradamusem, żeby zgadnąć, z jaką koncepcją wysyła piłkarzy na boisko mój rywal Paulo Sousa, ale przygotowaliśmy się, że wystawi trzech lub czterech obrońców – oświadczył. Dodał jednak, że również inni mieli wcześniej pomysły, jak zneutralizować Roberta Lewandowskiego, a mimo to nie udało się go powstrzymać. Trener przyznał też, że żałuje, iż w węgierskiej drużynie nie zagra tym razem z powodu kontuzji Dominik Szoboszlai. - Nie będzie łatwo go zastąpić, ale w zeszłym roku nawet bez niego daliśmy sobie radę w czterech z ośmiu spotkań – powiedział. Jak dodał, wszyscy pozostali zawodnicy są w świetnej formie.

Niespodzianka przed meczem Polaków. To czeka na kadrowiczów na trybunach w Budapeszcie [ZDJĘCIE]

Prowadzeni przez Rossiego Węgrzy zmierzą się z Polakami w pierwszej kolejce eliminacji mistrzostw świata 25 marca w Budapeszcie. Trzy dni później zagrają na wyjeździe z San Marino, a 31 marca - też na boisku rywala - z Andorą. Początek czwartkowego spotkania z Węgrami o godz. 20.45, które - podobnie jak następne w marcu - z powodu pandemii COVID-19 zostanie rozegrane bez udziału kibiców. To będzie debiut Portugalczyka Sousy na stanowisku selekcjonera. Trzy dni później biało-czerwoni podejmą na stadionie Legii w Warszawie Andorę, a 31 marca zagrają w Londynie z Anglią.

Były kadrowicz prognozuje przed walką z Węgrami. "To on może przesądzić o wygranej"

Najnowsze