Koźmiński ujawnia: Dżentelmeńska umowa Zbigniewa Bońka i Adama Nawałki

O wizycie w Rosji i wyborze ośrodka dla kadry na mundial:
W weekend zrobiliśmy kilka tysięcy kilometrów po Rosji i obejrzeliśmy dwa ośrodki, które nas interesują. Jeden w Soczi, drugi w Kazaniu. Sytuacja jest taka, że mamy Soczi zarezerwowane jako opcję numer jeden, a Kazań jako numer dwa. Poczekamy na grudniowe losowanie grup finałowych, czas na wybór ośrodka mamy do 15 grudnia. Oba mają swoje plusy. Soczi  - wiadomo, piękne miejsce, ale w Kazaniu też jest sympatycznie. Ośrodek na uboczu, niedaleko Wołgi, ryby można połowić, tuż obok pole golfowe… Z drugiej strony to, gdzie i jak zamieszkamy nie ma aż takiego znaczenia. Trzy razy byłem  na mundialu. W 1978 roku mieliśmy malutki hotelik w centrum Buenos Aires, to był niewypał, w 1982 roku lepiej nie mówić, w 1986 roku też. Na mundial nie jeździ się po to, aby mieszkać w luksusie, ale żeby wygrywać i zapisać się w historii. Lepiej, żeby mundial tak się potoczył, że piłkarz będzie mógł książkę o sukcesach napisać, a nie będzie wspominał, czy spał w hotelu pięcio czy sześciogwiazdkowym.

O przyszłości Adama Nawałki po zakończeniu pracy z kadrą:
Nawałka to poważny trener, więc widzę go albo w poważnym klubie, albo w poważnej reprezentacji. Tyle że ja mu życzę, aby jak najdłużej pracował z naszą! A co do jego przyszłości: dzień po zakończeniu mistrzostw świata usiądziemy z Adamem i wszystko będzie jasne. Nie wiem jakie w dalszej przyszłości  będzie miał plany, czy przejdzie po kadrze na emeryturę, czy nie. Wiem jedno: pieniędzy mu nie zabraknie (śmiech).

O chamskim zachowaniu Łukasza Teodorczyka (sfrustrowany zaatakował rywala bez piłki):
Myślę, że to my się bardziej przejmujemy tym, co zrobił Teodorczyk, niż Belgowie. Ok, gest był niewłaściwy, brzydki, za to Łukasz być może poniesie konsekwencje. A że to nie jego pierwszy „wybryk” i się o tym dyskutuje? No… Generalnie dziennikarze go nie lubią, a on nie lubi dziennikarzy. Taka jest prawda. Natomiast co do mnie, to uważam Teodorczyka za bardzo fajnego chłopaka, rozmawiałem z nim na kadrze, spokojnie można pogadać. Niech strzela gole i tyle. To jest najważniejsze. Lewandowski też w Kazachstanie poddusił rywala, a tyle się o tym nie mówiło. Generalnie każdy jest inny i tego nie zmienimy.

O ewentualnym powołaniu Jakuba Świerczoka do kadry i dobrzej grze Dawida Kownackiego:
Świerczok w kadrze? Nie wiem, powołaniami zajmuje się Adam Nawałka. A że raz go pochwaliłem? No dobrze zagrał, to pochwaliłem, ale potem widziałem pochwalonego Świerczoka, który w jednym z meczów nie miał chyba dobrego zagrania. Nie mam problemu z pochwaleniem kogoś, ale daleko idących wniosków z tego bym nie wyciągał. Dawid Kownacki? Trenerzy z Sampdorii mówią, że ma potencjał. Bardzo duży potencjał. Ważne też, że strzela gole w kadrze młodzieżowej. Ale spokojnie. Niech się rozwija.

O reformie polskiej Ekstraklasy (Roman Kołtoń poinformował, że Boniek jest za 18-zespołową ligą)
37 kolejek to dla polskiej ligi za dużo. Potrzeba dwóch miesięcy przerwy latem i zimą, żeby się zresetować. Mamy w kraju ponad 36 mln ludzi, dobrą infrastrukturę, ale jeśli nie będziemy dobrze szkolić, trenować, to poziomu nie podniesiemy i będziemy mieć ligę taką jaką mamy. Od 16 roku życia funkcjonowałem w piłce seniorskiej, zaliczałem dwutygodniowe zgrupowania zimą. Plułem krwią, męczyłem się, ale harowałem. A dziś? Czy na pewno trzeba jechać od razu do Turcji, żeby było ciepło? Tak, jestem za ligą z osiemnastoma zespołami. A że niektórzy mówią, iż powiększenie ligi to o 50 słabych piłkarzy więcej w Ekstraklasie? Przed tym sezonem dwie drużyny weszły z I ligi, Sandecja i Górnik. No i chyba poziomu nie obniżyły?! Górnik jest liderem, a Sandecja też sobie radzi.

O systemie VAR:
Niektórzy myślą, że VAR jest od rozstrzygania kontrowersji, w pewnym sensie stąd te dyskusje. A tymczasem VAR nie jest od tego! VAR ma korygować kluczowe błędy sędziów. Jeśli Panu się wydaje się, że jest rzut karny, a mnie nie, to już nie jest VAR, to nie używamy VAR. Do VAR idziemy, kiedy na przykład jest zgodność, że powinien być rzut karny, a sędzia go nie dał. Dziś na meczu mamy sześciu arbitrów, 3 na boisku, techniczny i dwóch na VARZE. Ale kto zarządza? Główny. I nawet jeśli sędziowie obsługujący VAR mu powiedzą, że wg nich jest karny, a on mówi, że był blisko akcji i jest pewien swojej decyzji, to nie musi z tego korzystać. Do tej pory 99 procent funkcjonowania VAR jest dobre. A że na przykład trener Bjelica narzekał na VAR i mówił, że za 3 lata pójdzie tam gdzie nie ma VAR? Lubię trenera Bjelicę, uważam, że może zrobić dużą karierę, ale jeśli za trzy lata chce być tam gdzie nie ma VAR to tylko ligi amatorskie mu zostaną, bo ten system będzie wszędzie. Natomiast chyba nie powinno być tak,  już ujmując to generalnie, że dany trener przez trzy dni mówi o jednej sytuacji z karnym i VAR. Lepiej się chyba zastanowić dlaczego na przykład jego zespół stracił trzy bramki… Ale z drugiej strony, w pewnym sensie rozumiem trenerów. Piłka to również polemika, więc do pewnego stopnia to jest akceptowalne…

O tym czy Lewandowski jest najlepszym napastnikiem w naszej historii i czy ma szansę na Złotą Piłkę
Japoński magazyn sportowy przygotowuje materiał o Robercie Lewandowskim oczami właśnie Zbigniewa Bońka. W związku z tym zapytałem prezesa o kilka kwestii związanych z RL.
Czy Lewandowski jest najlepszym napastnikiem w historii polskiej piłki? Myślę, że można tak powiedzieć. Strzelił najwięcej bramek dla kadry, a strzelców rozlicza się właśnie z tego. No, co najwyżej można stwierdzić, że jest jednym z dwóch. Drugi to oczywiście Lubański. Innych opcji tu nie ma. A czy Robert ma szansę na Złotą Piłkę? Dopóki będą grali Mess i Ronaldo to niestety (chyba) nie. Ten duet już tak przyzwyczaił świat do swojej dominacji, że pokonać ich będzie bardzo, bardzo ciężko.

SPRAWDŹ: Łukasz Teodorczyk uniknie kary, ale tylko chwilowo

ZOBACZ: Arkadiusz Milik robi postępy. Trwa rehabilitacja Polaka

PRZECZYTAJ: Zbigniew Boniek komentuje przyszłość piłkarza z polskimi korzeniami