Wojciech Szczęsny

i

Autor: archiwum se.pl

Waldemar Fornalik: Ciągle czekam na Szczęsnego

2012-11-09 18:49

- Na mecz z Urugwajem chciałem powołać Wojtka Szczęsnego. Lekarze zdecydowali jednak, że jeszcze nie nadaje się do gry. Szkoda, bo nie ukrywam, że chciałbym go już mieć w kadrze - twierdzi trener piłkarskiej reprezentacji Polski Waldemar Fornalik (49 l.).

"Super Express": - Urugwaj w eliminacjach do mundialu zawodzi, dlatego mecz z Polską, mimo że tylko towarzyski, może być dla szkoleniowca tej drużyny Oscara Tabareza spotkaniem o zachowanie posady...

Waldemar Fornalik: - Ostatnio gramy same spotkania "na ostrzu noża". Z Czarnogórą - wiadomo, ciężki wyjazd, początek eliminacji. Potem Anglia, która w pierwszym meczu tylko zremisowała z Ukrainą. Teraz Urugwaj zagra o być albo nie być dla swojego trenera. Ale to dobrze. Jest nam potrzebnych jak najwięcej takich spotkań. One hartują ten zespół.

- Na Urugwaj zdąży się wykurować Kuba Błaszczykowski?

- Jesteśmy w kontakcie ze sztabem medycznym Borussii i według nich Kuba ma duże szanse, by zagrać w sobotę z Augsburgiem. Jeśli tak, to przyjedzie i na kadrę.

- Pana współpracownicy oglądali w akcji Łukasza Szukałę, który świetnie sobie radzi w zespole Steauy Bukareszt. Jednak mimo pochlebnych recenzji powołania do kadry się nie doczekał...

- Szukała to solidny obrońca, który dobrze prezentuje się w naprawdę mocnym klubie, dlatego to nie jest tak, że jeśli teraz nie otrzymał nominacji, to nie widzę go w kadrze. Niech gra tak dalej, a na pewno doczeka się reprezentacyjnej szansy.

None

Najnowsze