Pod koniec kadencji Jerzego Brzęczka na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski coraz więcej mówiło się o konflikcie Lewandowskiego z Brzęczkiem. Może nie była to bitwa na noże, ale chłodne relacje pomiędzy kapitanem a trenerem. Zbigniew Boniek chciał, żeby po listopadowych meczach Brzęczek pojechał do Lewandowskiego i z nim porozmawiał, ale niestety się nie doczekał. Spekuluje się, że to również było powodem zwolnienia selekcjonera. Nowy trener od razu wziął się do roboty i ruszył do Monachium. Atmosfera podczas spotkania była bardzo dobra, a obu panów połączył jeden cel – sukcesy reprezentacji Polski.
Paulo Sousa już w Polsce! Przyleciał pod osłoną nocy z maleńką walizką [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
W środowy poranek przyszedł natomiast czas na spotkanie Zbigniewa Bońka z Paulo Sousą, już w Warszawie. Jako pierwszy, z samego rana, pojawił się w siedzibie związku Zbigniew Boniek. Niedługo później pod siedzibę PZPN w Warszawie podjechał czarny van, z Paulo Sousą na pokładzie. Portugalczyk od razu otrzymał strój PZPN (garnitur z logiem i związkowy krawat). Sousa dostał również koszulkę z numerem 6 (z takim grał najczęściej w trakcie kariery piłkarskiej).
- To przyjemność i wielkie wyzwanie, kiedy kapitanem naszej drużyny jest najlepszy piłkarz świata. Razem zawsze jesteśmy silniejsi, razem zawsze idziemy do przodu. Razem zawsze będziemy drużyną. Zróbmy to, Lewy! - napisał na Twitterze Sousa.
Trwają ustalenia, kiedy ma odbyć się konferencja prasowa, na której dziennikarze będą mogli zadać nowemu selekcjonerowi pytania. Najprawdopodobniej stanie się to jeszcze w tym tygodniu. Oprócz tego ma wziąć udział w inicjatywie papieża Franciszka - projekcie wychowawczo-edukacyjnym Scholas, służącego wsparciu dzieci i młodzieży. Będzie to wideokonferencja. Pierwszy mecz Paulo Sousy w reprezentacji Polski w marcu z Węgrami.
TAJNE spotkanie Sousy z Lewandowskim! Wyciekły WAŻNE fakty, reakcja kapitana mówi wszystko
