Suso i Krzysztof Piątek

i

Autor: East News Suso i Krzysztof Piątek

Były gwiazdor Milanu bezlitośnie PRZEJECHAŁ SIĘ po Piątku? Wymowne słowa!

2020-04-29 15:16

Przygoda Krzysztofa Piątka z AC Milan zakończyła się w dość burzliwych okolicznościach pod koniec stycznia tego roku. Wówczas szeregi "Rossonerich" opuścił także i skrzydłowy, który spędził na San Siro aż pięć lat z półroczną przerwą na wypożyczenie do Genoi - Suso. Hiszpan udzielił teraz wywiadu telewizji "Sky" nawiązując również do kwot, które mediolańczycy wydawali na transfery.

Suso bez wątpienia był jedną z najważniejszych postaci w szeregach Milanu w ostatnich kilku latach. Od połowy 2016 roku niemal do samego odejścia z klubu stanowił niepodważalny element wyjściowej jedenastki - najpierw u trenera Vincenzo Montelli, a potem u Gennaro Gattuso. W tym czasie spotkał się na San Siro z wieloma zawodnikami, na których klub przeznaczał także i spore kwoty transferowe. Jednym z nich był Piątek, kupiony w styczniu 2019 za 35 milionów euro.

Ceniony medyk z FIFA mówi o WOJNIE ŚWIATOWEJ. W piłkę nie można grać jeszcze przez MIESIĄCE

Hiszpański prawoskrzydłowy w rozmowie ze "Sky" zwrócił jednak uwagę na kogo innego - na Giacomo Bonaventurę. Włoski pomocnik trafił do Milanu w 2014 roku za kilka milionów euro i mimo małej "medialności", często prezentował się znakomicie. - W ciągu pięciu lat w Milanie grałem z bardzo wieloma piłkarzami. Znakomity był Bonaventura, ale kosztował niewiele i nie był oceniany równo w porównaniu z tymi, na których wydano 30-35 mln, a nie osiągnęli nawet połowy tego co on - stwierdził obecny gracz Sevilli.

Sonda
Czy Krzysztof Piątek zrobi wielką karierę w Herthcie Berlin?

Niewykluczone, że w swojej wypowiedzi zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego nawiązał także i do Krzysztofa Piątka. Polak kosztował sporo i choć wejście w mediolańskie szeregi miał bajkowe, to zabrakło mu regularności, co doprowadziło go do odejścia z klubu i podpisania kontraktu z Herthą Berlin. Zarówno Suso jak i snajper reprezentacji Polski opuścił więc Serie A i teraz rywalizują o zupełnie inne cele - skrzydłowy o podium La Liga, napastnik o bezpieczne utrzymanie w Bundeslidze.

Efekt domina ZNISZCZY sezon 2019/2020? Niektórzy już postanowili, inni się przymierzają!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze