Już w środę AC Milan zmierzy się w meczu o Superpuchar Włoch z Juventusem Turyn. Spotkanie to odbędzie się w Arabii Saudyjskiej. Obie drużyny już wcześniej pojawiły się w tym kraju, by odbyć kilka treningów i zaznajomić się z klimatem. Na jednych z zajęć ekipy z Mediolanu doszło do zabawnej, choć też groźnej, sytuacji. W trakcie rozgrzewkowej gry Gonzalo Higuain bez pardonu zaatakował swojego... trenera! Wszystko udokumentowano na nagraniu wideo.
Szkoleniowiec, który w czasie swojej piłkarskiej gry sam słynął z bardzo ostrego stylu gry, runął na murawę. Pozostali zawodnicy pokładali się ze śmiechu, choć Gattuso z pewnością nie było tak zabawnie. Atak argentyńskiego napastnika nadszedł od tyłu, więc kompletnie zaskoczony trener nie miał jak go uniknąć, a na podłoże runął z impetem. Na szczęście nic mu się nie stało, choć dziennikarze już podłapali temat i sugerują, że zachowanie piłkarza Milanu było zaplanowane.
Przedstawiciele brytyjskiego "Daily Mail" uważają, że Gonzalo Higuain w ten sposób chce wywrzeć na szefach presję, związaną ze swoim transferem. Argentyńczyk chciałby odejść do londyńskiej Chelsea. I właśnie z tą ewentualną transakcją związane jest także bardzo prawdopodobne przejście do Milanu Krzysztofa Piątka. Snajper Genoi, według medialnych informacji, jest już jedną nogą na San Siro, a możliwe odejście Higuaina sprawia, że mediolański klub musi spieszyć się ze znalezieniem zastępstwa.
Polecany artykuł: