Piotr Zieliński to od lat jedna z najważniejszych osób w drużynie Napoli. Reprezentant Polski, który w ekipie z południa Włoch gra nieprzerwanie od 2016 roku niebawem może jednak szukać nowego pracodawcy. Coraz więcej mówi się bowiem o tym, że Zieliński oraz Napoli nie mogą dojść do porozumienia w sprawie nowej umowy dla Polaka, co stawia Polaka w nieciekawej sytuacji. Obecny kontrakt pomocnika obowiązuje do końca czerwca 2024 roku, a więc Napoli ma tylko jeszcze letnie i zimowe okno transferowe, aby zarobić na sprzedaży Zielińskiego.
Najnowsze wieści w sprawie Piotra Zielińskiego. Kibice Polaka będą musieli to przełknąć
W sprawie polskiego zawodnika głos zdecydował się zabrać jeden z włoskich dziennikarzy "TuttoNapoli.net" Francesco Molaro, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" ujawniając, że na brak zainteresowanie Zieliński nie może narzekać. - Myślę, że Piotr w przyszłym roku opuści Napoli. Pojawiło się już wcześniej zainteresowanie ze strony angielskich i hiszpańskich klubów - wyznał dziennikarz z Italii.
Kibice Piotra Zielińskiego będą musieli się z tym pogodzić. To nieuniknione, najnowsze doniesienia w sprawie Polaka
Zieliński, który w maju skończy 29 lat przed dołączeniem do Napoli łączony był chociażby z Liverpoolem. Być może "The Reds" raz jeszcze spróbują pozyskać Polaka, jeśli cena odstępnego za pomocnika nie byłaby wygórowana. Obecnie Polak wyceniany jest na 40 mln euro przez portal "Transfermarkt.de", a włoski klub ma oczekiwać za piłkarza ok. 30 mln euro. Z każdymi kolejnymi doniesieniami o braku porozumienia między stronami, kwota ta będzie z pewnością spadać.