O wielu polskich zawodnikach młodego pokolenia można mówić dużo dobrych rzeczy, jednak Aleksander Buksa z pewnością wyróżnia się na tle reszty. W prestiżowym zestawieniu magazynu „The Guardian” z 2020 roku Buksa znalazł się w wśród największych talentów na świecie z rocznika 2003. To wielkie wyróżnienie, choć wiadomo, że do sukcesu droga wciąż daleka. Teraz jednak 18-latek zrobił kolejny krok, aby go osiągnąć. 30 czerwca wygasł kontrakt Buksy z Wisłą Kraków i stał się on wolnym zawodnikiem, zaś dzień później Genoa ogłosiła, że młody Polakom stał się ich zawodnikiem.
Aleksander Buksa powiększy kolonię Polaków we Włoszech
Ligi Serie A oraz Serie B to bardzo popularne kierunki wśród polskich, w tym także młodych, zawodników. Włosi doceniają naszych piłkarzy, choć nie ma się co oszukiwać – duży wpływ na to ma także cena, która jest znacznie niższa niż w przypadku zawodników z krajów o lepszej piłkarskiej renomie. Duża część Polaków radzi sobie jednak na tyle, że staje się ważną część zespołów grających na Półwyspie Apenińskim.
Genoa z pewnością nie jest klubem, który można nazwać idealnym do rozwoju młodego talentu. W ostatnich latach „Rossoblu” raczej walczą o utrzymanie, co nie na pewno nie pozwala na swobodne wprowadzanie młodych zawodników. Co więcej, w ostatnim czasie jest tam duży ruch na stanowisku trenera pierwszego zespołu. Nie można jednak wyrokować, że Buksa wybrał źle.
Pójdzie w ślady Krzysztofa Piątka?
Warto tutaj przytoczyć przykład Krzysztofa Piątka. Napastnik reprezentacji Polski, który na Euro nie pojechał jedynie z powodu kontuzji, trafił do Genoi z Cracovii kilka lat temu. Nasz napastnik od razu zrobił furorę w nowym klubie i seryjnie zdobywane gole spowodowały, że ściągnął go do siebie AC Milan. Choć Buksa jest sporo młodszy niż Piątek, gdy ten trafiał do Genoi, to przykład starszego kolegi pokazuje, że klub ten może być dobrym początkiem zagranicznej kariery.
Aleksander Buksa to wychowanek Wisły Kraków. W 2020 roku "Biała Gwiazda" ogłosiła, że jej największy talent przedłużył umowę z klubem, lecz później okazało się, że było to porozumienie słowne - zawodnik formalnie nie mógł podpisać sporządzonej wówczas umowy, ponieważ nie miał 18 lat. Gdy Buksa osiągnął pełnoletność nie parafował jednak nowego kontraktu, co było dużym zaskoczeniem dla piłkarskiego środowiska w Polsce. Obie strony konfliktu zarzucały sobie niedotrzymanie wcześniejszych ustaleń, a sprawa ostatecznie zakończyła się tak, że 30 czerwca 2021 roku Aleksander Buksa przestał być zawodnikiem Wisły Kraków. Do tego czasu 18-latek zdołał rozegrać w Ekstraklasie 38 spotkań, w których strzelił 4 gole.