Pod koniec sierpnia strzelił pierwszego gola w tym sezonie dla Spezii w meczu Serie B. Dzisiaj powtórzył swój wyczyn w meczu z Palermo i to nie w byle jakim stylu. W 30. min przejął piłkę na własnej połowie i ruszył lewą stroną boiska do przodu. Przebiegł kilkadziesiąt metrów i oszukał rywala przekładając piłkę ze swojej lepszej, lewej nogi na prawą. Przymierzył idealnie w róg bramki i pokonał Mirko Pigliacelliego. Po przerwie goście za sprawą Francesci Pio Esposito podwyższyli na 2:0.
Piłkarz z Ukrainy uciekł do Rosji! Jego były klub zareagował błyskawicznie, decyzja mogła być jedna
Gospodarze zrewanżowali się jednak dwoma trafieniami i Spezia zdobyła tylko 1 punkt. W jej barwach obok Recy wystąpili dwaj inni Polacy – bramkarz Bartłomiej Drągowski oraz Szymon Żurkowki. Ich drużyna po tym remisie jest na 17 miejsce i bardzo powoli przesuwa się w górę tabeli, bo początek sezonu miała fatalny. Liderem jest Parma w której występuje Adrian Benedyczak. Polak z sześcioma golami na koncie jest na drugim miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców. Dzisiejszy gol Recy był jego trzecim trafieniem dla Spezii, od kiedy występuje w tym klubie.
Niszczycielski żywioł pustoszył stolicę Hiszpanii. Ucierpiał stadion Realu Madryt