Nicola Zalewski

i

Autor: AP Nicola Zalewski

Trener Romy szczery do bólu w sprawie Zalewskiego. Wyjawił całą prawdę na temat odsunięcia go od składu

2024-09-14 15:38

Nicola Zalewski rozpoczynał swoją karierę w dorosłym zespole Romy jako wielki talent i ulubieniec kibiców – przychodził do składu jako wychowanek, stawiał na niego sam Jose Mourinho, ale w krótkim czasie jego kariera znalazła się na ostrym zakręcie, mimo że w reprezentacji Polski gra on jak natchniony. Teraz Zalewski został odsunięty od składu Romy, a trener Daniele De Rossi na konferencji prasowej przed meczem z Genoą wyjawił szczegóły tej decyzji.

Nicola Zalewski w Serie A zadebiutował już w sezonie 2020/21, ale rozegrał wówczas tylko... 10 minut w jednym spotkaniu, choć zanotował w nim asystę. Sezon później występów tych uzbierał już 16, z czego 13 ostatnich rozegrał bez żadnej przerwy – czy to w 1. składzie, czy wchodząc z ławki. Wówczas też wygrał z Romą Ligę Konferencji. Rok później Zalewski stał się jeszcze ważniejszą częścią składu „Rossonerrich” i dotarł z nimi do finału Ligi Europy. Wydawałoby się, że młody Polak tylko będzie budował swoje znaczenie dla fanów rzymskiego klubu, jednak kolejne miesiące nie były dla niego takie dobre i Polak miał duże problemy w walce o pierwszy skład. Na początku nowego sezonu wiele mówiło się o tym, że klub chce pozbyć się 22 latka. Gdy pojawiła się lukratywna (dla kubu i zawodnika) oferta z Galatasaray, wszystko wydawało się zmierzać w jednym kierunku. Niestety, Polak odrzucił ofertę Turków, przez co... został wykluczony ze składu Romy!

Daniele De Rossi jasno w sprawie Zalewskiego. Jest promyk nadziei?

Te niepokojące informacje na temat zawodnika potwierdził jego agent. – Tak, to prawda, mogę potwierdzić informacje podawane w mediach. Nicola został wykluczony z pierwszego zespołu Romy – powiedział Giovanni Ferro, cytowany przez portal Sport.pl. To wywołało spore poruszenie w środowisku piłkarskim we Włoszech i trener Romy, Daniele De Rossi musiał mierzyć się z pytaniami o Nicolę Zalewskiego na konferencji prasowej przed spotkaniem z Geoną. Przypomnijmy, że niedawno De Rossi bronił Zalewskiego, gdy ten były wyśmiewany i obrażany przez kibiców. Teraz również okazał mu sympatię i zapewnił, że... nie miał nic do powiedzenia w sprawie zawieszenia Zalewskiego. – Wiem jedynie, że sytuacja ma związek z jego wygasającym kontraktem. To nie była moja decyzja. Nie odsunąłem go od składu. To klub tak zadecydował i zostało mi to przekazane kilka dni temu – zapewnił trener – To piłkarz, którego uważałem za ważnego w okresie przygotowawczym – dodał, zapewniając, że widział go dalej w składzie zespołu. Co więcej, De Rossi jest przekonany, że Zalewski ma szansę jeszcze zagrać w Romie. – Nie uważam, by decyzja o wykluczeniu zawodnika była ostateczna. Jeśli uda mu się przedłużyć umowę, wówczas pewnie pozwolą mu wrócić do gry – ocenił.

QUIZ. Największe skandale Euro. Ile o nich wiesz?

Pytanie 1 z 9
Polska na Euro 2008 zremisowała mecz z Austrią po kontrowersyjnym rzucie karnym. Kto wtedy był sędzią?
Najnowsze