Hubert Hurkacz

i

Autor: Cyfra Sport Hubert Hurkacz

Wiemy, kiedy Hubert Hurkacz zagra kolejny turniej! Polak nie zamierza zwalniać tempa

2021-04-05 16:51

W niedzielę wielkanocną Hubert Hurkacz sprawił niezwykły prezent wszystkim polskim kibicom tenisa. 24-latek z Wrocławia pokonał w finale turnieju ATP1000 w Miami Jannika Sinnera (7:6 (7-4), 6:4) i osiągnął nie tylko największy sukces w swojej karierze, ale również jeden z największych w historii męskiego tenisa w Polsce. Okazuje się jednak, że Hurkacz nie zamierza długo świętować i już szykuje się na kolejny turniej!

Hubert Hurkacz sprawił niemałą niespodziankę wygrywając prestiżowy turniej w Miami. Po drodze do finału nasz tenisista wygrywał z wyżej notowanymi rywalami m.in. Andriejem Rublowem, czy Stefanosem Tsitsipasem, z którym wcześniej mierzył się niezwykle często (i najczęściej przegrywał). W finale Hurkacz musiał pokonać inną rewelację turnieju, ledwie 19-letniego Włocha Jannika Sinnera. Początkowo gra była bardzo wyrównana, ale im dłużej trwał mecz, tym coraz lepiej z presją radził sobie polski zawodnik.

Hubert Hurkacz i jego pierwszy pocałunek. Miał spore kłopoty, nie wiedział jak się za to zabrać [WIDEO]

Ostatecznie zwycięstwo nad Sinnerem przyniosło Hurkaczowi największy sukces w jego dotychczasowej karierze. Zwycięstwo w turnieju tej rangi to także jeden z największych sukcesów polskiego tenisa. Dzięki zwycięstwu Hubert Hurkacz zanotował także niezwykły skok w rankingu ATP. Okazuje się jednak, że 24-latek nie zamierza długo świętować swojego triumfu i już szykuje się do kolejnego wyjścia na kort.

Hurkacz wystartuje w niemniej prestiżowym turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. Zawody w stolicy Monako będą różniły się od tych w Miami przede wszystkim nawierzchnią. Nadchodzący turniej rozgrywany będzie na ceglanej mączce, tak jak m.in. słynny Roland Garros. Pierwsze mecze w Monte Carlo odbędą się już 10 kwietnia, a swój pierwszy mecz Hurkacz najprawdopodobniej rozegra dzień później.

Hubert Hurkacz zdradził, co jest winien trenerowi po triumfie w Miami. Nie chodzi o kasę

Turniej ten, jeśli chodzi o prestiż i obsadę, będzie dorównywał zawodom w Miami. W Monako zagrać ma ścisła czołówka rankingu ATP – Novak Djoković (ATP 1.), Rafael Nadal (ATP 3.) czy wspomniany wcześniej Stefanos Tsitsipas (ATP 5.). W poprzednim sezonie turniej ATP w Monte Carlo nie odbył się z powodu pandemii koronawirusa. Zwycięzcą ostatniej edycji jest Włoch Fabio Fognini.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze