Paskudne obrazki w Tokio. Fatalny upadek siatkarza, boli od samego patrzenia

Igrzyska olimpijskie przyciągają uwagę milionów fanów na całym świecie, a w Polsce dużą uwagę przykuwają zawody siatkarskie. Polacy dotarli do ćwierćfinału i dzisiaj będą walczyć z Francją o awans do strefy medalowej. Rywalem zwycięzcy tego meczu będą Włochy lub Argentyna. W starciu tych drużyn doszło do groźnego zdarzenia z udziałem jednego z najważniejszych graczy Argentyny, Ezequiela Palaciosa. Zawodnik z numerem 13 opadając po bloku źle wylądował i bardzo mocno ucierpiał jego staw skokowy. Wszystko wyglądało niezwykle boleśnie.

Fatalne wieści przed Polska - Francja! Kibice mają powód do zmartwień

Palacios zwijał się z bólu, ale zaraz potem zrobił coś niewiarygodnego

Ezequiel Palacios starał się zablokować atak włoskich zawodników, ale opadając wylądował nogą na nodze swojego rywala. Jego stopa wykręciła się nienaturalnie i Argentyńczyk momentalnie upadł na parkiet. Od razu pojawiły się przy nim służby medyczne, ale wszystko wyglądało na tyle źle, że jego powrót do gry wydawał się niemożliwy.

Obrzydliwe oszczerstwa gwiazdy Francji wobec Polaków. N'Gapeth przekroczył granice

Wszystko działo się przy stanie 20:19 dla Argentyny w drugim secie (pierwszego wygrali Włosi). Po chwili okazało się jednak, że medycy owinęli kostkę Palaciosa specjalnymi taśmami, obłożyli lodem i po chwili pozwolili mu grać dalej! Choć Palacios wyraźnie odczuwa dyskomfort, postanowił wrócić do gry. Być może okaże się, że decyzja zawodnika i sztabu medycznego będzie kluczowa, bowiem z Palaciosem na parkiecie Argentyna wygrała drugiego seta i bardzo dobrze radzi sobie w trzeciej partii.