Dramat złotej medalistki z Tokio. Usłyszała straszną diagnozę, czeka ją trudna walka o wyzdrowienie

O całej sprawie poinformowała sama zawodniczka w długim i emocjonalnym wpisie na Instagramie. Niemiecka zawodniczka wyjawiła, że już w trakcie igrzysk paraolimpijskich w Tokio odczuwała bóle i zawroty głowy. Początkowo nie przywiązywała do tego wagi i udała się na odpoczynek po najważniejszej imprezie roku. Ostatecznie Krawzow postanowiła jednak wyjaśnić przyczynę swoich dolegliwości, ale nie spodziewała się, że to, co powiedzą jej lekarze, przewróci jej życie do góry nogami. Rezonans magnetyczny wykazał, nieprawidłowości w mózgu pływaczki. Dodatkowe badanie z użyciem kontrastu dało dokładniejsze wyniki – w lewej półkuli mózgu Eleny Krawzow znajduje się guz. – Nigdy bym nie pomyślała, że ​​wizyta u lekarza wyrwie mnie z życia – tak rozpoczęła swój wpis niemiecka zawodniczka, w którym podzieliła się z fanami tymi strasznymi wiadomościami.

Tego u Marcina Najmana było już za dużo. Potworna przykrość

Dramat niemieckiej zawodniczki – rozpoczyna się walka o jej życie

Jak wyjaśniła Krawzow w swoim poście na Instagramie, w niedzielę została przyjęta do szpitala, zaś w poniedziałek wykonano biopsję i na razie nie da się wiele więcej zrobić, dopóki wyniki badań nie będą kompletne. – Teraz nadszedł czas, aby poczekać dwa strasznie długie tygodnie, aż pojawią się wszystkie wyniki. Na razie odwołałem wszystkie moje spotkania. To dla mnie naprawdę straszne, że tak nagle zostałam wyrwana z życia. Teraz muszę najpierw zadbać o zdrowie, ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, wrócę do zawodowego uprawiania sportu! Obiecuję! – zakończyła swój wpis Elena Krwazow.

Były reprezentant Polski ostro o Dariuszu Mioduskim. Zero litości dla właściciela Legii, wskazał błędy