Aleksandra Kowalczuk

i

Autor: Instagram Aleksandra Kowalczuk

Polska taekwondzistka z pozytywnym wynikiem testu na COVID. Nie poleci na Igrzyska?

2021-07-16 21:20

Występ na Igrzyskach Olimpijskich to dla wielu sportowców największe życiowe marzenie. Wylewają litry poty na treningach i zawodach, aby móc któregoś dnia wystąpić na tej wspaniałej imprezie. Żyjemy jednak w tak trudnych czasach, że o uczestnictwie w IO czasem nie decydują umiejętności ani osiągnięcia, a zwykły przypadek. Dokładnie tak jest w przypadku Aleksandry Kowalczuk, która otrzymała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Występ polskiej taekwondzistki w Tokio stanął zatem pod znakiem zapytania.

Aleksandra Kowalczuk jest 25-letnią polską taekwondzistką. W swoim dorobku ma chociażby złoty medal Mistrzostw Europy Juniorów w kat. powyżej 68 kg (2013 r.) czy srebrny medal na Uniwersjadzie w kat. powyżej 73 kg (2017 r.). Zawodniczka AZS-u Poznań z pewnością chciałaby jak najlepiej zaprezentować się podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio, najlepiej zdobywając medal. Nie wiadomo jednak czy będzie miała na to szansę. Jeden z obligatoryjnych testów na obecność w organizmie COVID-19 dał bowiem u niej wynik pozytywny. Oznacza to, że jej występ w Japonii stanął pod znakiem zapytania.

Mistrzyni olimpijska Otylia Jędrzejczak: Lubię trzynastkę, w Tokio może być 13 medali

Reprezentantka Polski zgodnie z wymogami poddała się dwóm obowiązkowym testom na obecność wirusa.

- Pierwszy dał wynik negatywny, a drugi pozytywny. Zrobiliśmy trzecią próbę i czekamy na jej wynik. Ona będzie decydująca – podkreślił szkoleniowiec 25-latki. Potwierdził także, że zawodniczka była zaszczepiona przeciwko COVID-19. Sytuacja jest jednak rozwojowa, a szkoleniowiec Kowalczuk nie traci optymizmu. - Ale może lecieć też w razie czego później. Jej start jest zaplanowany dopiero na 26 lipca – przypomina.

Sonda
Czy igrzyska olimpijskie w Tokio powinny zostać ponownie przełożone?
Najnowsze