Tokio 2020: Pierwsze złoto! Świątek z awansem, zawiedli wioślarze

Kibice czekali na start igrzysk olimpijskich bardzo długo. Wszystko wydłużyło się o rok w związku z wybuchem pandemii koronawirusa. Na całe szczęście teraz impreza w Tokio mogła już dojść do skutku, choć oczywiście przy szeregu obostrzeń. Żadnych pojedynków na żywo nie oglądają kibice. Sportowcy wykrzesają jednak z siebie już maksimum, gdyż mają świadomość, że pojawienie się na IO to najwższe możliwe wyróżnienie i trzeba z tego korzystać nawet w obliczu trudności. W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego byliśmy już świadkami przyznania pierwszego złotego medalu. Zgarnęła go Chinka Qian Yang, która okazała się najlepsze w strzelectwie karabinem pneumatycznym. Startująca w tej konkurencji Polka Aneta Stankiewicz nie przebrnęła niestety eliminacji. Później uwaga wszystkich kibiców z Polski skupiła się już na Idze Świątek, dla której zmagania w Tokio stanowią olimpijski debiut. Polska tenisistka bez najmniejszych problemów pokonała Monę Barthel 6:2, 6:2 i zameldowała się w kolejnej rundzie.

Defilada Polaków podczas ceremonii otwarcia Tokio 2020 - ZDJĘCIA

Dużo bardziej gorzkie wspomnienia z Japonii mają na tę chwilę koszykarze uprawiający swoją dyscyplinę w wersji 3x3 oraz wioślarze. Ci pierwsi polegli z Łotwą. Polacy przegrali z rywalem znad Bałtyku 14:21. Jeśli natomiast chodzi o wioślarzy, to wszyscy startujący w drugim dniu zawodów wylądowali w repasażach, a więc muszą nadal toczyć zacięty bój w walce o swoje marzenia. Polkom nie poszło dodatkowo w 1/8 finału szermierki, w której gorsze od swoich przeciwniczek okazały się Aleksandra Jarecka oraz Renata Kanpik-Miazga.

Co to są repasaże? Sprawdź!

To tylko początek gigantycznych emocji sportowych związanych z igrzyskami olimpijskimi w Tokio. Czekamy na więcej!