Po wspaniałych wynikach osiągniętych przez naszą reprezentację w jesiennych spotkaniach ostrzyliśmy sobie zęby przed niedzielnym spotkaniem z Irlandią. Wszyscy kadrowicze podkreślali, że zwycięstwo na Aviva Stadium otworzy nam autostradę do Francji. Jednak po zremisowanym meczu z podopiecznymi Marina O'Neilla pozostaje ogromny niedosyt, tym bardziej, że nasza gra pozostaje wiele do życzenia, co zresztą zauważył kapitan reprezentacji Polski. - Graliśmy lepsze mecze - powiedział Robert Lewandowski. - Z jednej strony mamy niedosyt, ale z drugiej remis chyba może być zadowalający dla obydwu zespołów. Wiadomo, że szkoda jest tracić bramkę w doliczonym czasie gry. Jednak z przebiegu gry nie wyglądało to rewelacyjnie - dodał napastnik Bayernu Monachium.
KLINIJ I CZYTAJ: Irlandia - Polska 1:1. Sport.se.pl ocenia piłkarzy Adama Nawałki! Glik, Glik, Glik
W niedzielnym spotkaniu praktycznie nie istniała nasza gra w ofensywie. Poza strzeloną bramką przez Sławomira Peszko ciężko było doszukać się strzałów na bramkę Shaya Givena ze strony naszych napastników. Co było przyczyną? - Wydaje mi się, że podejmowaliśmy zbyt mało ryzyka w akcjach ofensywnych, jakbyśmy nie wierzyli, że warto stworzyć kolejne sytuacje do zdobycia bramki. Za bardzo skupiliśmy się na obronie. Zabrakło przytrzymywania piłki i przez to nie mogliśmy wykreować klarownych sytuacji - powiedział Lewandowski.
KLINIJ I CZYTAJ: El. Euro 2016: Polacy wciąż liderem! Tabela GRUPY D po pięciu kolejkach
Kapitan reprezentacji Polski wziął w obronę swoich kolegów i zapowiedział zwycięstwo w następnym spotkaniu. - Pomimo tego, że mieliśmy problemy kadrowe i zdrowotne, to podjęliśmy walkę. Przed nami spotkanie w czerwcu z Gruzją i mam nadzieję, że w nim zainkasujemy komplet punktów - stwierdził "Lewy".
Po pięciu meczach Polska przewodzi grupie D eliminacji Euro 2016 z 11 punktami. Szkocja i Niemcy mają po 10, Irlandia 8.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail