Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak

i

Autor: Michał Stańczyk / CYFRASPORT Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak cieszą się po awansie do Euro 2016

Robert Lewandowski na celowniku policji! Będzie ścigany za picie szampana? [NOWE FAKTY]

2015-10-24 17:27

Robert Lewandowski będzie ścigany przez policję?! Brzmi to absurdalnie, ale być może rozpocznie się śledztwo w sprawie napastnika reprezentacji Polski. "Lewy", podobnie jak reszta kadrowiczów Adama Nawałki, świętował awans na Euro 2016 pijąc szampana na murawie Stadionu Narodowego. Właśnie przez to może mieć teraz kłopoty. W rozmowie z Super Expressem policja potwierdziła, że wpłynęło do nich zgłoszenie w tej sprawie!

O takich wydarzeniach informuje prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek. W swoim poście na Twitterze nie zdradza wielu szczegółów, których chyba jeszcze nikt tak na dobrą sprawę nie zna. Ironiczny poklask na końcu "tweeta" idealnie oddaje postawę Bońka względem tej absurdalnej sytuacji:

Bardzo jesteśmy ciekawi tego "ktosia", który musi mieć nudne życie. Wszyscy cieszą się sukcesem Polaków, awansem na Euro 2016 i świetną postawą Lewandowskiego, a ten postanawia zgłosić naszego napastnika na policję... Podstawy czysto teoretycznie są, bowiem w świetle prawa snajper biało-czerwonych pił alkohol w miejscu publicznym, ale taki zarzut można postawić wszystkim, którzy po końcowym gwizdku celebrowali triumf na murawie Stadionu Narodowego. Już pomijamy fakt, po co ktoś miałby to w ogóle robić.

Zobacz: Gorąca Celia Jaunat! To właśnie dla niej Grzegorz Krychowiak jest taki TWARDY [ZDJĘCIA]

AKTUALIZACJA SUPER EXPRESSU:

Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do policjantów z komisariatu na Pradze Południe (na tym terenie mieści się PGE Narodowy). Jak ustalił "Super Express" zgłoszenie wysłał jeden z dziennikarzy ogólnopolskiej stacji radiowej. W treści emaila zgłaszający mężczyzna wpisał, że Robert Lewandowski popełnił wykroczenie, bo pił alkohol ma murawie stadionu tuż po zakończeniu meczy Polska – Irlandia.

- Potwierdzam, że do naszej komendy wpłynęło takie zgłoszenie. W tej chwili trwa postępowanie wyjaśniające. Sprawdzamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia między innymi będziemy przesłuchiwać świadków – mówi z rozmowie z "Super Expressem" komisarz Joanna Węgrzyniak z komendy rejonowej policji. Wbrew podawanym wcześniej informacjom za doniesieniem nie stał dziennikarz Radia Zet.

- Dostaliśmy jedynie prośbę o komentarz do artykułu portalu stadiony.net - mówi Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej cytowany przez stronę internetową radia.

Policjanci muszą ustalić czy doszło do wykroczenia. Pod uwagę brane jest złamanie któregoś z przepisów ustawy o imprezach masowych.

Najnowsze