Barcelona - Valencia 4:2. Hat-trick Roberta Lewandowskiego!
Barcelona przystępowała do poniedziałkowego meczu z Valencią w trudnej sytuacji. Dwie porażki z rzędu, z PSG w Lidze Mistrzów i z Realem Madryt w lidze hiszpańskiej, zdecydowanie pogorszyły nastroje kibiców Dumy Katalonii. Mecz z Valencią również nie układał się najlepiej dla podopiecznych Xaviego Hernandeza, który zapowiedział, że po sezonie jednak zostaje w klubie. Barcelona długo męczyła się z Nietoperzami, ale wygrała ten mecz dzięki klasie Roberta Lewandowskiego, przez wielu wyszydzanego po ostatnich dwóch spotkaniach. Lewandowski zaliczył pierwszego hat-tricka w lidze hiszpańskiej, a na uwagę zasługuje przede wszystkim ostatni gol, strzelony w przepiękny sposób z rzutu wolnego.
Może nie wszyscy wiedzą, że to nie jest pierwszy hat-trick polskiego piłkarza w lidze hiszpańskiej. Żeby w kronikach znaleźć poprzedni taki wynik, trzeba cofnąć się o… ponad 33 lata. 30 grudnia 1990 roku hat-tricka zanotował Jan Urban, który niemal w pojedynkę rozstrzelał… wielki Real Madryt. Jego Osasuna Pampeluna pokonała wówczas „Królewskich” aż 4:0.