Cristiano Ronaldo, Georgina Rodriquez, wakacje, Formentera

i

Autor: East News Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriquez podczas wakacji na Formenterze

Uzbrojeni agenci przerwali sielankę Cristiano Ronaldo na jachcie! [ZDJĘCIE]

2017-07-13 11:57

Cristiano Ronaldo po ciężkim sezonie postanowił naładować akumulatory na swoim jachcie. Zabrał ze sobą między innymi ukochaną Georginę Rodriguez i wyruszył na Baleary. Pod koniec wypoczynku musiał jednak tłumaczyć się przed uzbrojonymi agentami hiszpańskiej skarbówki! Mężczyźni z karabinami spędzili na jachcie piłkarza Realu Madryt aż półtorej godziny.

Cristiano Ronaldo ma za sobą kolejny udany sezon. Na zeszłorocznych mistrzostwach Europy we Francji CR7 wraz z reprezentacją Portugalii zdobył tytuł. To był dopiero początek. Później przyszła kolejna Złota Piłka - nagroda "France Football" dla najlepszego piłkarza na świecie. Pod koniec kampanii 2016/17 Cristiano Ronaldo święcił kolejne triumfy. Z Realem Madryt wygrał drugi raz z rzędu Ligę Mistrzów i zdetronizował FC Barcelona w Primera Division. Ostatnio dołożył do tego brąz Pucharu Konfederacji. Portugalczykowi wiodło się także w życiu prywatnym. Wreszcie znalazł miłość, a także doczekał się narodzin bliźniąt.

Kolejne dziecko Cristiano Ronaldo?! Te zdjęcia jego partnerki mówią wiele [GALERIA]

Po intensywnym czasie przyszedł wreszcie czas na wakacje. Cristiano postawił na relaks na swoim jachcie. Zabrał ukochaną Georginę Rodriguez oraz przyjaciół i rodzinę na Baleary, gdzie grupa codziennie zażywała słonecznych kąpieli i bawiła się wyśmienicie. Do czasu. Pod koniec wypoczynku na jachcie zjawili się także funkcjonariusze hiszpańskiej skarbówki, z którą CR7 ma ostatnio nie po drodze. Piłkarzowi zarzuca się, że oszukiwał fiskusa w zeznaniach, dotyczących praw do wizerunku.

Mama Cristiano Ronaldo pochwaliła się wnukami. ZDJĘCIE z bliźniętami

Zdjęcia z wizyty uzbrojonych (!) funkcjonariuszy opublikował tygodnik "Hola". Tym razem zawodnik "Królewskich" mógł być spokojniejszy. Według dziennikarzy chodziło o sprawdzenie ważności dokumentów łodzi. "Cristiano Ronaldo zachowywał cały czas spokój i chętnie odpowiadał na pytania agentów. Po półtorej godzinie niezapowiedziani goście opuścili jacht gwiazdora z uśmiechem na ustach" - napisano w artykule.

Najnowsze