Były kadrowicz tak postrzega kadrę pod okiem trenera Michała Probierza. Nie ma wątpliwości, ma rację?

Kadra zmieniła oblicze

Biało-czerwoni zawiedli w meczu z Austrią (1:3), w którym nie mogli sobie pozwolić na stratę punktów. W drugiej połowie rywale zadali dwa zabójcze ciosy, które pogrążyły kadrę. Były kadrowicz Łukasz Trałka tak ocenia naszych piłkarzy. - Reprezentacja zmieniła oblicze pod wodzą trenera Probierza - powiedział Łukasz Trałka, cytowany przez PAP. - Obrała pewną drogę i chciałbym, aby ta droga była kontynuowana. Liczę na to, że ostatni mecz z Francją nie zaburzy nam tego wszystkiego, co dobrego jednak wydarzyło się w tej reprezentacji - przyznał.

Kamil Grosicki kończy przygodę z kadrą, ale. O tym marzy gwiazda reprezentacji Polski, to ma być "ostatni taniec"

Podążamy w lepszym kierunku

Kadrowicz dostrzega także plusy. Uważa, że pod wodzą selekcjonera Michała Probierza drużyna narodowa zrobiła progres. - Teraz, po meczach z Holandią i Austrią, można wysnuwać wnioski, że znów zaczynamy od zera - analizował Trałka, cytowany przez PAP. - Można mówić, że kadra jest fatalna i nie można tego oglądać. Jednak patrzę na cały okres pracy Michała Probierza w reprezentacji. Pamiętajmy, w którym momencie ją obejmował, jak ona grała i co się w niej działo. Uważam, że mimo wszystko, idziemy w lepszym kierunku niż wcześniej - zaznaczył były reprezentant Polski.

Adam Matysek o decyzjach selekcjonera. Były kadrowicz na to zwrócił uwagę w wyborach Michała Probierza