Pożegnanie na PGE Narodowym?
Kapitan Pogoni o swojej decyzji poinformował selekcjonera Michała Probierza oraz kadrowiczów. Wprawdzie zagrał 94 mecze w drużynie narodowej, ale marzy jeszcze o jednym. Chciałbym pożegnać się z kibicami Biało-czerwonych na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. - Będę rozmawiał na ten temat z selekcjonerem i prezesem PZPN Cezarym Kuleszą - powiedział Kamil Grosicki podczas konferencji prasowej, cytowany przez PAP. - Mam nadzieję, że dane mi będzie wystąpić w takim meczu. Najbardziej chciałbym na Narodowym, bo to szczególny dla mnie obiekt - wyznał.
Jan Tomaszewski aż kipiał ze złości po wtopie Polski na EURO. "Proszę mi wytłumaczy do..."
To będzie ostatni taniec?
Grosicki wierzy w to, że uda mu się zrealizować ten cel. - Moim marzeniem jest "ostatni taniec" na tym stadionie - dodał kadrowicz podczas konferencji prasowej, cytowany przez PAP. - Zawsze czułem tam wsparcie kibiców, to dla mnie ogromne wzruszenie. Ich reakcja pokazywała, że dałem tej drużynie wiele przez ostatnie lata - przypomniał pomocnik reprezentacji Polski.