O problemach komunikacyjnych w trakcie EURO było głośno od początku trwania mistrzostw. Kłopotów z transportem doświadczyli kibice, dziennikarze, a teraz na własnej skórze przekonali się piłkarze i cała ekipa Holandii. Mieli wyruszyć pociągiem z Wolfsburga, gdzie mają swoją bazę, do Dortmundu. Tymczasem pociąg został odwołany. Federacja piłkarska Holandii natychmiast zorganizowała podróż zastępczą samolotem.
Bartosz Salamon zaszalał na plaży. Poszło mu lepiej niż na EURO, pochwalił się swoim wyczynem
Ze względu na zmienione plany Holendrzy odwołali tradycyjną konferencję przedmeczową selekcjonera Ronalda Koemana. Odwołany pociąg podczas imprezy tej rang rangi, to kolejna wpadka organizatorów. Znów zawiódł niemiecki porządek i precyzja. Wpadka jest tym bardziej spektakularna wpadka, gdyż miały to być najbardziej ekologiczne mistrzostwa w historii. W tym celu podróżowanie samolotami zostały zastąpione transportem koleją, ale i z tym są duże problemy. Mecz Holandia – Anglia odbędzie się jutro na BVB Dortmund Stadion o godz. 21.00. Arbitrem głównym będzie Niemiec Felix Zwayer.