Kilka dni temu „Stara Dama” sfinalizowała transfer Michele Di Gregorio z Monzy, płacąc za niego 14,3 mln euro. 26-latek został wybrany najlepszym bramkarzem Serie A ubiegłego sezonu, a do Juventusu trafił jako bramkarz mający zastąpić Szczęsnego. Tyle, że Polak ma jeszcze rok ważnego kontraktu. Wiele wskazywało na to, że w letnim okienku przeniesie się do saudyjskiego Al-Nassr. Jednak w ostatnich dniach nastąpiła cisza w temacie wyjazdu nad Zatokę Arabską, a pojawiły się informacje o możliwości przenosin do Monzy, byłego klubu Di Gregorio.
Portal „TuttoMercatoWeb” poinformował dzisiaj o ofercie jaką przedstawił Polakowi klub, który w ubiegłym sezonie był na 12. miejscu w Serie A. Według włoskich dziennikarzy Monza oferuje Szczęsnemu trzyletni kontrakt, na mocy którego inkasowałby 2 mln euro rocznie. Jest to aż trzykrotnie mniej niż ma w Juventusie, bo tam inkasuje za sezon ok. 6 mln euro. Z kolei Juventus musiałby wypłacić Polakowi odprawę za wcześniejsze zerwanie umowy, gdyż reprezentant Polski jest skłonny w nim pozostać do końca kontraktu i rywalizować z Di Gregorio o miejsce w składzie. 34-letni Szczęsny jest piłkarzem „Juve” od lipca 2017 roku. Trzykrotnie w jego barwach był mistrzem Włoch i tyle samo razy wygrał puchar tego kraju. W sezonie 2019/20 został wybrany najlepszym bramkarzem we Włoszech.
Niemcy nie mogą przeżyć braku karnego w meczu z Hiszpanią. Ciekawa opinia, zawinił… Anglik
Listen on Spreaker.