To był bardzo udany dzień dla reprezentacji Polski. Najpierw siatkarze przełamali "klątwę ćwierćfinału", a chwile później bardzo dobre wieści napłynęły z zawodów wspinaczkowych. Aleksandra Mirosław i Aleksandra Kałucka fenomenalnie spisały się w kwalifikacjach, dzięki czemu zagwarantowały sobie awans do ćwierćfinału. Co więcej Mirosław dwukrotnie pobiła rekord świata! Natomiast Kałucka ustanowiła nowy rekord życiowy - 6,38. Nie zabrakło też wpadki organizatorów igrzysk olimpijskich, ponieważ w dwóch przypadkach nie zadziałał przycisk zatrzymujący czas, przez co musiała być przerwa w rywalizacji.
Nie będzie "polskiego dubletu" we wspinaczce. Mirosław i Kałucka mogą spotkać się w półfinale
Walka o medale we wspinaczce sportowej zaplanowana jest na środę 7 sierpnia. Niestety na pewno nie spełni się sen kibiców o złotym i srebrnym krążku dla Polski. Wszystko przez to, że drabinka się ułożyła w taki sposób, że Mirosław i Kałucka trafią na siebie w półfinale. Oczywiście stanie się tak, jeśli Polki zdołają pokonać rywalki w ćwierćfinale. Rekordzistka świata zmierzy się z Hiszpanką Adrianą Romero Perez, a Kałucka powalczy o awans z Chinką Zhou Yafei.
Listen on Spreaker.