Jesteśmy świadkami zwrotu akcji w sprawie Przemysława Babiarza! Dziennikarz sportowy, który wypowiedział głośne słowa o "Imagine" Johna Lennona, został zawieszony w funkcji komentatora na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Teraz w kierunku dziennikarza skierowano słowa wsparcia ze strony sportowców i dziennikarzy, którzy podpisali list do dyrektora TVP - Tomasza Syguta. Pismo zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
IO 2024: Zwrot w sprawie Przemysława Babiarza. Sportowcy i dziennikarze napisali list
W sprawie Przemysława Babiarza pojawiło się wiele słów wsparcia w kierunku dziennikarza TVP. Swoje stanowisko zamieścił nawet prezydent RP, Andrzej Duda. Teraz do dyskusji włączyli się sportowcy i dziennikarze, którzy wystosowali pismo do zarządcy TVP, Tomasza Syguta. Pismo zostało podpisane przez m.in. Anitę Włodarczyk, Wojciecha Nowickiego, czy też kolegę Babiarza z redakcji, Jacka Laskowskiego.
- PROŚBA. Przemysław Babiarz to jeden z najlepszych komentatorów w Polsce. Od lat 90. ubarwia słowem największe sukcesy naszych sportowców. Robi to tak, że komentowane przez niego transmisje - nawet odtwarzane po latach - cały czas wywołują ciarki i wzruszenie. To dzięki jego pracy widzowie śledzący dyscypliny przez niego obsługiwane wybierają kanały Telewizji Polskiej, a nie konkurencyjne. Dlatego prosimy - My, koledzy z pracy, a late także My widzowie, kibice i sportowcy - aby Przemysław Babiarz mógł relacjonować igrzyska olimpijskie w Paryżu. Przemysław Babiarz pracuje przede wszystkim dla kibiców. To oni czekają na sportowe święto, na polski sukces, na łzy radości i piękne historie. Czekają na komentarz Przemysława Babiarza. Igrzyska olimpijskie to czas pokoju. To czas jedności w duchu Fair Play. To czas jedności poprzez sport, który jest piękny, bo łączy, a nie dzieli. Poglądy ma każdy. Przemysław Babiarz też ma. Nie z każdym trzeba się zgadzać. Jednak pogląd dobrze mieć. Dobrze mieć też szacunek do tego, że ktoś myśli inaczej. To było zresztą główne motto ceremonii otwarcia igrzysk XXXIII Olimpiady w Paryżu: "Zjednoczmy się ponad podziałami, uszanujmy, że jesteśmy różni". Prosimy o powrót do pracy Przemysława Babiarza - czytamy w piśmie.