Piątek będzie wielkim świętem światowego sportu. Wówczas w Paryżu oficjalnie rozpoczną się igrzyska olimpijskie. Ceremonia otwarcia zaplanowana jest na godzinę 19:00, a olimpijski znicz powinien zapłonąć parę godzin później. Od soboty natomiast rywalizacja ruszy pełną parą. Kibice igrzysk już teraz mają co oglądać. W środę rozegrano pierwsze spotkania w piłce nożnej oraz siedmioosobowym rugby. I od razu doszło do niecodziennej sytuacji, bo mecz Argentyna - Maroko trwał... kilka godzin. Okazuje się, że dzień dla Albicelestes był zdecydowanie bardziej pechowy.
Skandal na igrzyskach Paryż 2024. Reprezentacja okradziona
Piłkarze z Ameryki Południowej boleśnie przekonali się o tym, że nawet podczas igrzysk nie mogą czuć się bezpiecznie. Selekcjoner kadry olimpijskiej, Javier Mascherano wyjawił dziennikarzom, że zawodnicy zostali okradzeni podczas treningu. Kilku piłkarzom zniknęły drogocenne, osobiste rzeczy.
- Ktoś wszedł i podczas treningu nas okradł. Thiago Almada nie ma zegarka, pierścionka i wszystkiego innego - powiedział Mascherano. Na razie nie wiadomo, czy służby zainteresują się tym incydentem, ale jest nie mal pewne, że odnalezienie złodzieja może być niebywale trudne.