Hoeness zapewnia, że związanie się bawarczyków z Gazpromem nie zaszkodzi w żadnym stopniu Schalke. - Jeśli zawrzemy umowę z Gazpromem, nie będzie to oznaczało zajęcia przez nas miejsca drużyny z Gelsenkirchen - uspokaja w rozmowie z "Bildem".
Przeczytaj koniecznie: Bundesliga: Kicker docenił Roberta Lewandowskiego
Prezydent Bayernu poinformował również, że całą sprawę przedyskutował już z prezesem Schalke Clemensem Toennisem. W maju 2011 roku Gazprom podpisał z Schalke nową umowę, obowiązującą przez najbliższe 5 lat.