Krzysztof Piątek do Herty przeniósł się na początku 2020 roku. W ubiegłym sezonie w 15 występach w Bundeslidze strzelił cztery gole. W tym na razie nie może być zadowolony, bo w 13 meczach zdobył trzy bramki i dorzucił dwie asysty. Najlepiej wypadł podczas derbów Berlina z Unionem. Wszedł w drugiej połowie i poderwał kolegów do walki. Strzelił dwa gole, a Hertha wygrała 3:1. Teraz ponownie głośno o tym, że w przerwie zimowej Polak miałby odejść z Herthy. Władze klubu podobno szykują hit transferowy. Marzą o wielkiej gwieździe. Portal tuttomercatoweb.com podał zaskakującą informację, że na liście życzeń klubu Bundesligi znalazł się Luka Jović. Serb jest graczem Realu Madryt. Grał w lidze niemieckiej w barwach Eintrachtu Frankfurt. To właśnie on miałby trafić do Herthy. Co z naszym kadrowiczem?
Klub MŚCI się na reprezentancie Polski?! Szokujące doniesienia w sprawie napastnika
Od dłuższego czasu Piątek łączony jest z transferem do Włoch. Najczęściej przy jego osobie pada nazwa Fiorentina, gdzie trenerem jest Cesare Prandelli. Włoski szkoleniowiec podobno jest zwolennikiem sprowadzenia polskiego napastnika. Krótko pracował z naszym rodakiem w zespole Genoa, gdzie Piątek się wybił i następnie trafił do Milanu. Czy dojdzie do powrotu Polaka do Serie A?
Werner Liczka: Tomas Pekhart głową strzela jak Andrzej Szarmach [WYWIAD]