Stanąć w strzeleckie szranki z Robertem Lewandowskim jest niezwykle trudno, Polak do siatki trafia z niesamowitą regularnością. Taka rywalizacja jest trudna nawet w momencie, gdy do pomocy przychodzi ci kolega z ataku. 35 goli w 25 meczach Bundesligi to znakomity wynik napastnika Bayernu.
Indywidualnie jest najlepszy – najlepszy jest również w zestawieniu z kilkoma znanymi w całej Europie duetami. 35 goli kapitana reprezentacji Polski w Bundeslidze to więcej niż gole duetu Romelu Lukaku – Lautaro Martinez. Pierwszy z nich strzelił dla Interu 19 goli w Serie A, drugi 14. We Włoszech słabo na tle Lewandowskiego wypadają strzelby Juventusu – Cristiano Ronaldo ma 23 trafienia na koncie, a Alvaro Morata tylko siedem. Podobnie wygląda rywalizacja RL9 z gwiazdami Barcelony. Leo Messi w tym sezonie LaLiga ma na razie 23 trafienia, a jego partner z ataku Antoine Griezmann tylko 8. Warto też skonfrontować Polaka z atakującymi mistrza Francji. Kylian Mbappe strzelił dla PSG 20 goli, a Moise Kean 11.
Paulo Sousa wyłożył karty na stół już w pierwszym treningu z kadrą
Mbappe, Ronaldo i Messi to liderzy klasyfikacji strzelców w swoich ligach. Do 35 goli Roberta Lewandowskiego w niemieckiej ekstraklasie brakuje im jednak sporo. To samo można powiedzieć o dwóch aktualnych liderach klasyfikacji strzelców Premier League, bowiem Mohamed Salah z Liverpoolu i Harry Kane z Tottenhamu mają na koncie po 17 goli.
Przed Lewandowskim, zapewne, krótka przerwa od strzelania goli w barwach Die Roten. Już w czwartek o godz. 20.45 reprezentacja Polski zagra w Budapeszcie z Węgrami w pierwszym meczu eliminacji mistrzostw świata w Katarze.