Schalke 04, choć teraz na zapleczu Bundesligi, to potężny klub w Niemczech. W ostatnich latach zasilany pieniędzmi z Rosji. To Gazprom, czyli największy światowy wydobywca gazu ziemnego, sponsorował zespół z Gelsenkirchen w ostatnich latach. Teraz przedstawiciele „Niebieskich” ogłosili: "W związku z wydarzeniami i eskalacją wydarzeń z ostatnich dni, Schalke zdecydowało się usunąć z koszulek napis swojego głównego sponsora — Gazpromu" — głosi komunikat klubu z Gelsenkirchen. To przełomowa decyzja.
Rosja trzęsie futbolem w Europie. Fortuna dla UEFA, długie kontrakty i wielkie imprezy
Ponoć aż 9 mln euro rocznie otrzymuje zespół Schalke od Gazpromu, a gdy ekipa z Gelsenkirchen wróci do Bundesligi, będzie mogła liczyć na dwukrotnie wyższą kwotę. Po 23 kolejkach 2. Bundesligi Schalke zajmuje piąte miejsce, ale do liderującego Werderu Brema traci tylko dwa punkty. Klub otrzymał sporo potępiających komentarzy od kibiców, którzy nie chcą loga Gazpromu na koszulkach ukochanego klubu. Teraz koszulki można kupić 25 euro taniej niż zwykle. Kontrakt Gazpromu z Schalke miał obowiązywać do czerwca tego roku.