Do meczu doszło drugiego listopada na stadionie Unionu. Gospodarze wygrali 1:0, lecz to nie wynik był najczęściej omawiany w mediach, lecz godna pozazdroszczenia postawa polskiego bramkarza. Polak bez zastanowienia ruszył w stronę pseudikibiców i szybko ich pogonił. - Polska firma ochroniarska zaproponowała mi kontrakt marketingowy. Ale to nie moja branża. Zajmowałem się kupnem mieszkań i w ten sposób chcę zadbać o to, żeby moje dzieci nie miały w przyszłości kłopotów finansowych - powiedział Gikiewicz na łamach "Sport Bild".
Jak mówi sam zawodnik sytuacja w jakiej sie znalazł, nie była dla niego szokująca.- W Polsce jest pod tym względem o wiele gorzej niż w Niemczech. To jest chore - zaznaczył. Były zawodnik min. Jagielloni Białystok i Śląska Wrocław ma obecnie bardzo udany sezon. Ze statystyk na oficjalnej stronie Bundesligi wynika, że Gikiewicz obronił najwięcej strzałów ze wszystkich bramkarzy w najwyższej klasie rozgrywkowej Niemiec. Polak wybronił aż 46 uderzeń na bramkę.
Polecany artykuł: