Zrobiło się gorąco za naszą zachodnią granicą. W ostatnim czasie coraz częściej słyszymy o osobach ze świecznika, które są przylapywane na jeździe na podwójnym gazie. Przepisy dla pijanych kierowców są bezlitosne. Kilka tygodni temu przyłapany został Benjamin Pavard. Sprawę dopiero teraz ujawnił niemiecki tabloid "Bild". Jak zdradza dobrze poinformowana gazeta, piłkarz został już ukarany zarówno przez policję, jak i samą ekipę z Sabener Strasse.
Benjamin Pavard złapany na jeździe po alkoholu. Wiemy, ile wydmuchał
Niemiecki dziennik "Bild" ujawnił, że Benjamin Pavard prowadził auto pod wpływem alkoholu, wydmuchując na alkomacie 0,8 promila alkoholu we krwi. To zdecydowane naruszenie niemieckich przepisów, które są bardzo surowe w tej kwestii.
Piłkarz stracił prawo jazdy i musi przechodzić na nowo wszystkie egzaminy. Został także wezwany na dywanik do dyrektora sportowego Bayernu, Hasana Salihamidzicia. Decyzja ekipy "Bawarczyków" mogła być tylko jedna. Zawodnik zapłaci dodatkową karę. Nie ujawniono, ile dokładnie ma zapłacić Pavard. Wiadomo jedynie, że to pięciocyfrowa kwota.
Kim jest Benjamin Pavard?
Benjamin Pavard to francuski obrońca Bayernu Monachium, który nie czuje się na Allianz Arena najlepiej. Z konieczności gra na pozycji, która nie jest dla niego optymalna. Coraz wiecej mówi się o jego potencjalnym odejściu.
W tym sezonie Benjamin Pavard zagrał we wszystkich rozgrywkach w 18 meczach i zdobył 4 bramki, połowa z nich padła w Lidze Mistrzów.