Polacy w Bundeslidze: Piszczek uratował Dortmund, Lewandowski zmarnował okazję...

2011-02-05 3:00

Najbardziej dramatyczne momenty meczu Dortmundu z Schalke 04 zbiegły się w 78. i 79. minucie. Najpierw Łukasz Piszczek wybił głową piłkę niechybnie zmierzającą do bramki Borussii. Chwilę potem Robert Lewandowski zmarnował wspaniałą okazję do strzelenia gola.

Jeśli coś go usprawiedliwia, to fakt, że dla całej drużyny Juergena Kloppa był to mecz zmarnowanych szans. Borussia narzuciła Schalke wielkie tempo od początku. Już w 3. min Kuba Błaszczykowski nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Neunerem. A potem była ich cała seria. Dortmundczycy atakowali z rozmachem, przyciskali drużynę z Gelsenkirchen do pola karnego i… partaczyli szanse strzeleckie.

Przeczytaj koniecznie: Robert Lewandowski wciąż bez gola. Lewy, pokaż Niemcom jak się strzela!

Najwięcej głośno okrzyczany supersnajperem Barrios, który m.in. zaliczył strzał w słupek. W słupek trafił też Goetze. W sumie naliczyliśmy dla gospodarzy o s i e m tzw. 100-procentowych okazji.

Wyróżniającym się zawodnikiem w tym spotkaniu był Piszczek. Błaszczykowski pracowity raził niedokładnością. Lewandowski wszedł na boisko w 73. min i nic nie zdziałał. To był trzeci remis, przy dwóch porażkach Borussii w tym sezonie. Drużyna z Dortmundu ma mnóstwo sił, ale straciła piłkarską drapieżność.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze