Robert Lewandowski IMPREZOWAŁ z kolegami. Przyjechał luksusowym Ferrari

2018-04-09 23:59

Robert Lewandowski i jego koledzy z Bayernu Monachium w weekend mieli spore powody do radości. Bawarczycy po raz kolejny zdobyli tytuł mistrzów Niemiec po wygranej z Augsburgiem 4:1. Wieczorem piłkarze udali się do jednego z lokali na "tajną imprezę". Nie uszło to uwadze dziennikarzy za naszą zachodnią granicą. Robert Lewandowski na wydarzenie udał się swoim luksusowym Ferrari.

Niemiecki dziennik "Bild" przyłapał piłkarzy Bayernu Monachium na "tajnej imprezie" po sobotnim meczu z Augsburgiem (4:1). Na pięć kolejek przed końcem sezonu Bundesligi podopieczni Juppa Heynckesa zapewnili sobie kolejny mistrzowski tytuł. Jeszcze na murawie w górę wystrzeliły korki od szampana, a zawodnicy raczyli się małymi łykami piwa. Klub nie zamierza jednak organizować fety, ponieważ zespół czeka jeszcze bój w Lidze Mistrzów. Nie przeszkodziło to jednak piłkarzom spotkać się wieczorem.

Robert Lewandowski i spółka bawili się w lokalu "Burger&Lobster Bank". Prawdopodobnie jednak nie była to huczna impreza. Kapitan reprezentacji Polski na pewno stronił od alkoholu, ponieważ przyjechał swoim luksusowym, czerwonym Ferrari. Środkiem transportu najbardziej zaskoczył jednak Mats Hummels. Defensor mistrzów Niemiec przyjechał rowerem.

Zobacz też: O co walczy Robert Lewandowski w Bayernie Monachium?

Najnowsze