Po pierwszej połowie Bayern prowadził 1:0, gdy trafił Ivan Perisić. Jednak po przerwie Eintracht walczył i doprowadził do wyrównania. Jednak goście tylko pięć minut cieszyli się z remisu. Triumf Bayernu "przyklepał" oczywiście nie kto inny, lecz sam Robert Lewandowski. Zrobił to na wślizgu w 74. minucie. To jego 45 bramka w tym sezonie! Asystę zaliczył Joshua Kimmich. Sędzia analizował tę sytuację za pomocą systemu VAR, bo zachodziło podejrzenie, że był spalony.
Co za mecz, co za gol! Tak Vukan Savicević uratował Wisłę Kraków! [WIDEO]
Już w doliczonym czasie "Lewy" uderzył z ponad 25 metrów, ale piłka minęła bramkę Eintrachtu. W finale, który odbędzie się 4 lipca w Berlinie, Bayern zagra z Bayerem Leverkusen.
Co za strzał Słowaka! Tak Robert Pich zapewnił Śląskowi wyrównanie [WIDEO]