Coraz częściej zaczyna brakować przymiotników na określenie dokonań Roberta Lewandowskiego. Bo kapitan reprezentacji Polski przechodzi sam siebie i niemal w każdym spotkaniu udowadnia swój ogromny talent. Ostatni sezon był dla niego jak ze snów. Nie dość, że wraz z Bayernem Monachium dominował na krajowym podwórku, to w dodatku z kolegami z drużyny sięgnął po trofeum, o którym marzy każdy zawodnik. Lewandowski miał szansę wznieść do góry puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Ania Lewandowska ODSŁONIŁA NOGI i NAMIĘTNIE pocałowała Roberta pod choinką. Wyjątkowe życzenia
Ale oprócz zespołowych nagród były również te indywidualne. I to w znacznie większej liczbie. Bo Lewandowski zdominował niemal każdy plebiscyt. Niedawno otrzymał nagrodę najlepszego piłkarza na świecie według FIFA. To największe wyróżnienie dla polskiego zawodnika w historii futbolu. Napastnik Bawarczyków rywalom nie dał szans również w plebiscycie "The Guardian".
STRASZLIWE SCHORZENIE legendy futbolu. Te objawy to prawdziwu DRAMAT, ważny apel
Polak wygrał z ogromną przewagą nad Leo Messim i Cristiano Ronaldo. W głosowaniu udział brało 271 osób z 71 krajów, w tym trenerzy, zawodnicy i dziennikarze. - Aż 201 jurorów, czyli 83 procent całej stawki, wskazało napastnika Bayernu na pierwszym miejscu. Nikt się nie zbliżył do takiego wyniku, oprócz Leo Messiego, który w 2012 roku zdobył sto procent głosów, ale wówczas w panelu brało udział 11 jurorów - napisał "The Guardian" w uzasadnieniu. To jedynie potwierdza jak wielkich rzeczy dokonał Lewandowski!