Roberto Carlos

i

Autor: archiwum se.pl Roberto Carlos

Roberto Carlos o Lewandowskim: Przy mnie Lewy strzelałby 70 goli na sezon

2018-11-24 4:48

Na boisku zdobył wszystko – był mistrzem świata, trzy razy wygrywał Ligę Mistrzów, a jego atomowe uderzenia lewą nogą przeszły do historii futbolu. Mowa o Roberto Carlosie (45 l.), który gościł w Warszawie. Słynny Brazylijczyk wcielił się w rolę sędziego światowego finału Red Bull Street Style, a w rozmowie z "SE" zdradza co by było gdyby dane mu było grać w jednej drużynie z... Robertem Lewandowskim.

„Super Express”: - W sezonie 2004/2005 grał pan przeciwko Wiśle Kraków w eliminacjach do Ligi Mistrzów (Real wygrał 2:0 w Krakowie i 3:1 w Madrycie – red.). Pamięta pan te mecze?

Roberto Carlos: - Pamiętam, że to były trudne spotkania, a już szczególnie w Polsce nie było łatwo wygrać. Wisła dobrze ustawiała się na boisku, dlatego musieliśmy się bardzo skoncentrować, żeby ją pokonać.

- A co sądzi pan o polskiej reprezentacji?

- Choć nie udał się wam mundial, myślę że z roku na rok będzie coraz trudniej wygrać z Polakami. Coraz więcej waszych rodaków gra w wielkich europejskich klubach, a to ma przełożenie na poziom gry.

- Jednym z nich jest Robert Lewandowski. Praktycznie co pół roku wraca temat jego transferu do Realu Madryt. Myśli pan, że w końcu odejdzie?

- Trzeba pamiętać, że Robert już gra w wielkim klubie, jakim jest Bayern Monachium i wydaje mi się, że jest tam szczęśliwy. Nie wiem do jakiego poziomu dochodzą te jego negocjacje z Realem, ale wiem, że gdyby zdecydował się na transfer, wszyscy w Madrycie powitaliby go z otwartymi ramionami.

- Żałuje pan, że nie dane było wam było razem zagrać?

- Gdybym grał z Lewandowskim w jednym zespole to on co roku strzelałby 70 bramek (śmiech). Zawsze wszyscy będą mówić o Lewandowskim, ale znam jeszcze Kamila Grosickiego, z którym miałem przyjemność pracować w Turcji. To dobry zawodnik i godnie reprezentuje Polskę.

Najnowsze