Zdjęcie Roberta Lewandowskiego bez koszulki z tym napisem wywołało zamieszanie. Robi się gorąco!

Czy Robert Lewandowski zostanie w Bayernie Monachium? Odpowiedź na to pytanie jeszcze niedawno wydawałaby się zupełnie oczywista. Ale nie do końca teraz tak jest! Niespodziewane informacje pojawiły się podczas ostatnich meczów reprezentacji w niemieckim "Bildzie". Według informacji dziennikarzy tabloidu, piłkarz ma nie być do końca zadowolony z obecnej sytuacji w klubie. Za naszą zachodnią granicą pisano wprost o rzekomej frustracji Lewandowskiego - nie tylko na sytuację kontraktową i jasnych słowach o oglądaniu przez Bawarczyków Erlinga Haalanda, ale także grą kolegów. To tylko nasiliły plotki, a sytuację postanowiono wykorzystać w Madrycie.

NIE PRZEGAP! Nowa praca byłego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Czeka go wielkie wyzwanie

Robert Lewandowski trafi do Realu Madryt?

Pogłoski o rzekomym możliwym transferze do Realu Madryt pojawiały się nie raz i nie dwa. Robert Lewandowski miałby być na celowniku "Królewskich" od lat, ale do tej pory transfer nie wchodził w grę. Teraz hiszpański "AS" opublikował słynne zdjęcie Polaka, który rozebrany z koszulki leży w łóżku ze swoimi pucharami. Nieco pikanterii dodaje nie negliż napastnika, ale napis, który pojawił się tuż pod nim!

Tak wygląda restauracja Roberta Lewandowskiego. Zobacz zdjęcia w galerii!

"Lewandowski woli Madryt" krzyczy okładka hiszpańskiego "AS-a". Zdaniem dziennikarzy Polak ma poprosić klub o opuszczenie go latem i nadanie priorytetu właśnie ekipie z Santiago Bernabeu. Czy to zaskoczenie? Do niedawna z pewnością tak, ale po przenosinach Leo Messiego do PSG i Cristiano Ronaldo z powrotem do Manchesteru United już nic nie wydaje się być niemożliwe!

NIE PRZEGAP! Robert Lewandowski niezwykle sfrustrowany. Zdenerwował się na swoich kolegów, to przelało czarę goryczy

Robert Lewandowski - OSIĄGNIĘCIA

Robert Lewandowski od lat utrzymuje się na światowym szczycie, ale w ostatnich latach osiągał swoje największe indywidualne sukcesy. Poprawiał się z roku na rok aż pobił rekord Gerda Muellera. Został Piłkarzem Roku FIFA i gdyby nie odwołany plebiscyt z powodu pandemii koronawirusa, zgarnąłby zapewne Złotą Piłkę. Triumfował w Lidze Mistrzów, od lat jest hegemonem, jeśli chodzi o klasyfikację króla strzelców.