Zła diagnoza gwiazdy Borussii Dortmund. Złośliwy nowotwór, kilka dni temu wycięto mu guza

Piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowej Sebastien Haller, który ostatnio przeszedł operację nowotworu jądra, zostanie poddany chemioterapii i będzie musiał pauzować kilka miesięcy - poinformowała Borussia Dortmund. Iworyjczyk przeszedł do tego klubu niespełna miesiąc temu. Według klubowego komunikatu wyniki histopatologiczne ujawniły złośliwy charakter operowanego guza. Oznacza to konieczność przeprowadzenia chemioterapii.

Czytaj także: Wiemy co z transferem Milika! Zapadła decyzja, Marsylia musiała pilnie zareagować!

Sebastian Haller walczy o powrót do zdrowia! Dobre wieści z Borussii Dortmund

"Sebastien otrzyma teraz najlepszą możliwą terapię. Szanse na powrót do zdrowia są bardzo duże. Życzymy jemu i jego rodzinie dużo siły i optymizmu. Nasze myśli są z nim w tym trudnym czasie" - powiedział dyrektor sportowy Borussii Sebastian Kehl.

Nowotwór u 28-latka wykryto w połowie lipca podczas treningów drużyny w Szwajcarii. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej skarżył się podczas treningu na złe samopoczucie, a w trakcie badań wykryto guz jądra.

Kim jest Sebastian Haller?

Sebastian Haller znakomicie spisywał się w ostatnim sezonie Ligi Mistrzów, zdobywając dla Ajaksu Amsterdam 11 bramek. Więcej strzelili tylko Francuz Karim Benzema dla Realu Madryt - 15 oraz Robert Lewandowski dla Bayernu Monachium - 13. Borussia zapłaciła za niego 31 milionów euro. W klubie z Dortmundu ma zastąpić Norwega Erlinga Haalanda, który przeniósł się do Manchesteru City.

Czytaj także: Lewandowski bliski stracenia rekordu! Wszystko zależy od występu niemieckiego zawodnika