Jagiellonia nie zrobiła wystarczająco dużo z Piastem
Jagiellonia prowadziła, a gola strzelił Norbert Wojtuszek. W drugiej połowie efektowną bramkę zdobył za to dla śląskiej drużyny Thierry Gale. - Nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby wygrać to spotkanie - powiedział trener Adrian Siemieniec podczas konferencji prasowej, cytowany przez PAP. - Może raczej w pewnym momencie zrobiliśmy, ale zabrakło nam po prostu czegoś, żeby strzelić tę drugą bramkę wcześniej. Okazje do tego były, ale - niestety - ich nie wykorzystaliśmy.
Luquinhas wyciągnął Legię z dołka. Górnik oddał mecz na własne życzenie
Końcówka sezonu nie będzie łatwa
Szkoleniowiec Jagiellonii był zawiedziony wynikiem z Piastem, bo to komplikuje sytuację jego zespołu w walce o mistrzostwo Polski. - Jest rozczarowanie, bo masz taki mecz, który czujesz, że powinieneś zwyciężyć, a nie wygrywasz - tłumaczył trener Siemieniec. - I po remisie czujesz się, jakbyś przegrał. Końcówka sezonu na pewno łatwa nie będzie. Nie tylko dla Jagiellonii, ale i dla wszystkich drużyn. Trzeba o każdy punkt grać i każdy punkt szanować. Trze patrzeć na koniec, co nam to da.
Jagiellonia znów się potknęła! Thiery Gale trafił kapitalnie [WIDEO]
Hit za hitem: najpierw Betis, potem Legia
Przed Jagiellonią trudny terminarz. Najpierw zagra z Betisem Sewilla w ćwierćfinale Ligi Konferencji, a trzy dni później na Łazienkowskiej z Legią. - Wracamy do europejskiej przygody z bardzo silnym przeciwnikiem - wyjawił trener Siemieniec. - Między tymi meczami mamy też starcie przy Łazienkowskiej z Legią, więc czekają nas teraz trzy bardzo prestiżowe spotkania. Musimy się jak najlepiej do nich przygotować.
- Nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby wygrać to spotkanie. Może raczej w pewnym momencie zrobiliśmy, ale zabrakło nam po prostu czegoś, żeby strzelić tę drugą bramkę wcześniej - powiedział trener Adrian Siemieniec podczas konferencji prasowej, cytowany przez PAP.
Polecany artykuł: