Warszawska ekipa w sezon 2020/2021 nie weszła najlepiej. Z marzeniami o awansie do Ligi Mistrzów pożegnała się już na etapie II rundy eliminacji ulegając Omonii Nikozja, natomiast w PKO BP Ekstraklasie musiała w 2. kolejce uznać wyższość Jagiellonii Białystok. Teraz na Łazienkowską przyjeżdża Górnik Zabrze, a więc jedyna ekipa posiadająca na swoim koncie po trzech seriach gier komplet dziewięciu punktów. Za uporanie się z nią ma odpowiadać m.in. napastnik warszawian, Tomas Pekhart.
Tomasz Iwan z ręką MIĘDZY NOGAMI pięknej brunetki. 500 złotych w tle [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
- W Legii jest Pekhart, na którym wielu kibiców wiesza psy. On ma cały czas pod górkę, skaczą na niego jak kozy na pochyłe drzewo. A to jest jedyny piłkarz w tym sezonie Ekstraklasy, oprócz Ishaka, który we wszystkich meczach strzelał gole. Zdobył także bramkę w tym ostatnim spotkaniu z Wisłą, zapewniającą zwycięstwo. Mój typ? Zdecydowałem się wskazać na remis 2:2 - stwierdził Andrzej Kostyra w programie "Super Sport".
A jak będzie w istocie i czy faktycznie to Tomas Pekhart będzie jedną z najważniejszych postaci podczas sobotniej potyczki na Łazienkowskiej? Odpowiedzi zaczną zapadać już od godziny 20:00!