Hładun to drugi transfer Legii w letnim oknie. Ma wzmocnić rywalizację wśród bramkarzy. Po ubiegłym sezonie ze stołeczną drużyną pożegnało się bowiem dwóch golkiperów. Artur Boruc zakończył karierę, a Richard Strebinger rozwiązał umowę. W tej sytuacji Legia została z duetem młodych bramkarzy: Cezarym Misztą i Kacprem Tobiaszem. - Hładun był obserwowany od dłuższego czasu - tłumaczy Jan Mucha, który jeszcze w poprzednim sezonie był trenerem bramkarzy Legii. - To nie jest anonimowy gość na polskim rynku. W ekstraklasie ma ponad 100 rozegranych meczów, a to już solidny bagaż. W Legii jest duża presja, bo ciągle walczysz o najwyższe cele. I z tym będzie musiał sobie poradzić. Musi być odporny psychicznie, bo w Legii nie broni się łatwo. Jest opanowany, zachowuje spokój - uważa.
Piast już gra, ale bez Kądziora. A Waldemar Fornalik chce prawdziwego Wilczka
Mucha spędził w Legii pięć sezonów i w dorobku ma Puchar Polski i Superpuchar. Były reprezentant Słowacji ceni nowego bramkarza stołecznego zespołu. - Atutów mu nie brakuje - zauważa. - Jest sprawny, szybko reaguje i ma niesamowity refleks na linii. Pod tym względem jest w ligowej czołówce. Prym wiedzie tutaj Duszan Kuciak, mocny jest też w tym elemencie Dante Stipica. Jak każdy bramkarz Hładun ma też ma minusy. Na pewno musi poprawić grę nogami i szczególnie grę na przedpolu. Tutaj widzę w nim największe rezerwy - zaznacza.
Czy transfer Hładuna oznacza, że w przyszłym sezonie to właśnie on będzie numerem 1 w stołecznym klubie? - Nikt nie zagwarantuje mu miejsce w pierwszym składzie - ocenia Słowak. - Będzie musiał o nie mocno zawalczyć z młodzieżą, która nie odpuści, szczególnie, że jest nowy trener Kosta Runjaic i każdy chce się przed nim pokazać z dobrej strony. Tobiasz to wielki talent, a Miszta zbierał doświadczenie w poprzednich rozgrywkach. W każdym razie Legia na pozycji bramkarza będzie miała dużo jakości. Ważne, aby to trio zbudowało właściwe relacje między sobą - podkreśla Mucha.
Miroslav Klose w Ekstraklasie? Tak, to było możliwe! Na jaw wyszły nieznane fakty!