Cleber, obrońca Wisły Kraków: Bóg powiedział „To już koniec, Clebi!”

2010-12-16 16:30

Cleber (36 l.). oficjalnie zakończył piłkarską karierę. Brazylijski stoper Wisły Kraków, mimo już 36 lat, był jednym z najlepszych obrońców polskiej ligi. Jego kariera skończyła się po dramatycznej kontuzji odniesionej w wyjazdowym meczu „Białej Gwiazdy” z Lechem w Poznaniu. - Nie mam pretensji do Tshibamby. On tego nie chciał. Po prostu Bóg powiedział: „koniec, Clebi - już nie dasz rady!” - mówi Cleber, który teraz będzie skautem w krakowskim klubie.

- To były bardzo trudne chwile dla mnie i dla mojej rodziny - opowiada piłkarz. Dramat rozegrał się w ostatnich minutach spotkania z Lechem. Cleber został stratowany przez rozpędzonych Sławomira Peszkę (25 l.) i Joela Tshibambę (22 l.). Ten ostatni spadł i przygniótł przewracającego się Brazylijczyka do murawy. Kibice i zawodnicy zamarli.

Obrońca został karetką odwieziony do szpitala, z podejrzeniem groźnego urazu kręgosłupa. Już wtedy pojawiły się plotki o końcu kariery Clebera. - Cała ta część, która była uszkodzona jeszcze boli. Zdecydowałem, że nie będę już grał, bo ryzyko byłoby zbyt duże - wyjaśnia „Clebi”.

 

Przeczytaj koniecznie: Polonia Warszawa. Dariusz Pietrasiak odpowiada Wojciechowskiemu: Nie wiem skąd prezes ma takie informacje

- Atmosfera na stadionie, koledzy w szatni - tego będzie brakowało mi najbardziej. Już bardzo mi brakuje - żałuje zawodnik. To jednak nie koniec jego pracy w Wiśle. Będzie pomagał klubowi w nowej roli, jako skaut i wyszukiwał piłkarskie talenty, przede wszystkim w Ameryce Południowej.

- Zaczynam nową pracę i mam nadzieje, że będę takim profesjonalistą jak na boisku. Dam z siebie wszystko. Mam mnóstwo kontaktów w Portugalii, w Brazylii i w innych miejscach, ale nie wszystkim ufam. Muszę sam porozmawiać z danym piłkarzem i zdecydować czy przyda się Wiśle. Kiedyś jeden z zawodników narzekał, że w Polsce jest zimno. Powiedziałem mu: nie to nie, w takim razie zostań w Brazylii - wspomina.

Patrz też: Michał Listkiewicz: Opluwani załatwili awans

118 - pamiątkową koszulkę z takim numerem dostał Cleber podczas pożegnalnej konferencji - to liczba meczów rozegranych w barwach Wisły. Co z występów w krakowskim zespole zapamiętał najlepiej? - Dwie bramki strzelone w wygranym spotkaniu derbowym z Cracovią (3:0) oraz gola zdobytego przeciwko Barcelonie (1:0) - kończy filar wiślackiej defensywy, którego występy kibice pod Wawelem będą wspominać jeszcze bardzo długo...

Najnowsze