VAR, sędzia, piłka nożna

i

Autor: East News Sędzia podczas wideoweryfikacji

Czy oni poVARiowali? Absurdalna decyzja PZPN w sprawie powtórek wideo w Ekstraklasie

2019-04-08 19:03

Powtórki wideo w Lotto Ekstraklasie kompletnie odmieniły losy ligi. Arbitrzy mylą się zdecydowanie rzadziej, a fani mają poczucie sprawiedliwszych decyzji w trakcie spotkań. Problem pojawia się, gdy dochodzi do Multiligi, czyli ośmiu meczów w tym samym momencie. W tym roku, tylko cztery spotkania 30. kolejki zostaną wyposażone w system VAR.

Powtórki wideo zrewolucjonizowały kwestie sędziowania nie tylko na światowych boiskach, ale także w Polsce. Lotto Ekstraklasa była jedną z pierwszych lig, która wprowadziła system VAR. Niestety, nie brakuje problemów związanych z ostatnią kolejką. PZPN dysponuje tylko kilkoma wozami.

To oznacza, że nie są one w stanie obsłużyć wszystkich ośmiu spotkań, które odbywają się naraz podczas ostatniej kolejki sezonu zasadniczego. W poprzednim sezonie stwierdzono, że w takiej sytuacji żaden sędzia nie będzie miał dostępnych powtórek wideo.

W rozgrywkach 2018/2019 będzie jednak inaczej. PZPN ogłosił dziś, że VAR pojawi się na czterech stadionach. Wielkie wątpliwości budzi jednak fakt, w których meczach będzie dostępny. Choć w środku tabeli jest wielki ścisk, ale niektóre zespoły powalczą między sobą o grę w grupie mistrzowskiej, to zdecydowano się, że powtórki wideo będą dostępne na zupełnie innych meczach.

VAR będzie obecny na poniższych meczach 30. kolejki Lotto Ekstraklasy:
Arka Gdynia – Miedź Legnica
Cracovia – Lechia Gdańsk
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin
Zagłębie Sosnowiec – Wisła Płock

Pozornie sytuacja drużyn ze środka tabeli nie ma większego znaczenia. Trzeba jednak pamiętać, że różnica między czwartą Cracovią a dziewiątą Wisłą Płock wynosi zaledwie trzy punkty. Istnieje spora szansa, że czwarte miejsce będzie gwarantowało prawo gry w eliminacjach do Ligi Europy, więc to czy ktoś zagra w grupie mistrzowskiej lub spadkowej ma duże znaczenie.

A o miejsce w czołowej ósemce walczą bezpośrednio między sobą cztery zespoły. Zagłębie Lubin (5. miejsce, 44 punkty) mierzy się z Wisłą Kraków (9. miejsce, 42 punkty), a do tego Jagiellonia Białystok (6. miejsce, 44 punkty) zagra z Lechem Poznań (8. miejsce, 43 punkty).

- Nasza rekomendacja będzie taka, by te skumulowane w jednym terminie mecze rozbijać na dwa dni. Nie jest przecież tak, że wszyscy jednocześnie walczą o te same cele. Ściąganie dodatkowych 4 wozów i 8 meczów z kontrolą wideo w jednym czasie jest w praktyce nierealne - mówił rok temu dla Sport.pl dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN, Łukasz Wachowski. Tak się jednak nie stało, a z powodu decyzji PZPN wielu kibiców jest po prostu wściekłych.

Najnowsze