Jak piszą dziennikarze na Wyspach, londyński klub nawiązał już kontrakt z doradcami Roberta, a w grę ma wchodzić kwota transferowa na poziomie 70 mln funtów, czyli 81 mln euro. Podobno swoim byłym podopiecznym interesuje się też prowadzący Liverpool Juergen Klopp, ale jedyny ruch wykonała na razie Chelsea. Jest tylko jeden problem: Chelsea ma w najbliższych dwóch okienkach… zakaz transferów. Będzie mogła sprowadzać graczy dopiero w styczniu 2020 roku. To efekt złamania przepisów FIFA. Klub odwołał się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu i liczy na pozytywny werdykt.
Nawet jednak, gdyby to się powiodło, na przeszkodzie staraniom Chelsea może stanąć obecny klub Polaka. Z informacji niemieckich mediów sprzed kilku tygodni wynika, że „Lewy” negocjuje nową umowę z Bayernem. Obecna obowiązuje do 2021 roku i miałaby zostać przedłużona o dwa lata.