Przebił się do fazy grupowej Ligi Europy
Szwarga wcześniej był asystentem w Rakowie. Terminował u boku Marka Papszuna. Gdy ten szkoleniowiec zdecydował się na odejście z klubu, to właściciel Marek Świerczewski stanął przed dylematem kogo nim zastąpić. Jego wybór padła na Szwargę, który przejął zespół w lipcu ubiegłego roku. Walczył z nim w pięciu rozgrywkach. Doszedł do czwartej rundy Ligi Mistrzów. Bram elitarnych rozgrywek nie zdołał wyważyć, ale po raz pierwszy zagrał z Rakowem w fazie grupowej Ligi Europy. Do kolejnego etapu już nie dane było się przebić jego podopiecznym.
Goncalo Feio po pierwszych zajęciach w Legii. Tak wyglądał trening pod okiem Portugalczyka
Słaby start w tym roku
Wydawało się, że Raków po odpadnięciu z Ligi Europy ruszy w pościg za konkurentami i będzie bił się o obronę tytułu. Jednak w tym roku zespół potykał się i potracił punkty z trójką beniaminków. Ostatnio przegrał z Radomiakiem. Po tym spotkaniu właściciel Michał Świerczewski opublikował wpis w mediach społecznościowych. "Po meczu z Puszczą byłem zły. Po Ruchu rozgoryczony. Dziś nie jestem w stanie opisać tego uczucia… Uwierzcie, że przeżywam to co najmniej równie mocno jak Wy. Dziś jednak nie będzie żadnych decyzji. Na początku tygodnia ogłosimy czy i ewentualnie jakie podejmiemy działania" - napisał właściciel.
Właściciel wytrzymał ciśnienie
Wydawało się, że los trenera jest przesądzony. Jednak Świerczewski zachował spokój i zostawił szkoleniowca. "Niedawno skończyliśmy spotkanie ze sztabem szkoleniowym i zawodnikami. Poinformowaliśmy wszystkich, że dalej będziemy inwestować w rozwój Dawida Szwargi, jako pierwszego trenera. Przekazaliśmy również, że winę za sytuację, w której się znaleźliśmy, ponosi nie tylko sztab i zarząd, ale również piłkarze i oczekujemy od wszystkich 100% zaangażowania w jej naprawę" - brzmiał wpis sternika klubu.
Wygrać z Legią i ruszyć w pościg za Jagiellonią
Szwarga umowę na do czerwca 2025. Prowadził Raków w 45 meczach, licząc wszystkie rozgrywki. W lidze zespół zajmuje czwarte miejsce i traci do prowadzącej Jagiellonii siedem punktów. Czy mistrz rozkręci się już w meczu z Legią w hicie kolejki? - Jedni i drudzy są pobijani, bo oczekiwania w obu klubach są ogromne - powiedział Ivica Vrdoljak w rozmowie z "Super Expressem". - W Rakowie wybrali inną drogę niż w Legii. Zachowali spokój, zostawili trenera Szwargę. Zobaczymy, która opcja będzie skuteczniejsza. Przewaga jest po stronie mistrza, bo gra u siebie. To ważny mecz, bo wygrany wciąż będzie liczył się w walce o tytuł, a przegrany nagle może mieć problem z załapaniem się do Europy - stwierdził były chorwacki kapitan warszawskiego klubu.
Robert Lewandowski pod lupą gwiazd. To oni podziwiali asa Barcelony w hicie Ligi Mistrzów
Poniżej dorobek trenera w Rakowie w tym sezonie:
* Ekstraklasa:
27 meczów: 12 wygranych, 9 remisów, 6 porażek
* El. Ligi Mistrzów:
8 meczów: 5 wygranych, 2 remisy, 1 porażka
* Liga Europy:
6 meczów: 1 zwycięstwo, 1 remis, 4 porażki
* Puchar Polski:
3 mecze: 2 zwycięstwa, 1 porażka
* Superpuchar Polski:
1 mecz: 1 porażka
* Ogólny bilans:
45 meczów: 20 wygranych, 12 remisów, 13 porażek
źródło: transfermarkt.pl