Wielkie poruszenie z angażem trenera
Ta zmiana wywołała ogromne poruszenie i zdziwienie w piłkarskim środowisku. Legia sięgnęła po Goncalo Feio, który przed laty pracował w stołecznym zespole m.in. jako analityk, związany był z akademią, a ostatnio prowadził samodzielnie Motor Lublin. Z tym klubem awansował w ubiegłym sezonie na zaplecze ekstraklasy.
Wierzył w to, że może zostać trenerem Legii
10 kwietnia Feio został przedstawiony jako nowy trener Legii podczas konferencji prasowej. Po godz. 16 spotkał się z zespołem i odbył pierwszy trening. - Wierzyłem w to, że mogę zostać trenerem Legii - powiedział trener Goncalo Feio podczas konferencji, cytowany przez klubowe media z Łazienkowskiej. - Mój cel się spełnił dzięki trudnej, codziennej pracy. Na pewno będziemy chcieli wykorzystać indywidualności i charakterystykę piłkarzy Legii. Chcę wykorzystać wszystko, co najlepsze z moich piłkarzy - podkreślał.
Mocno żył tym, co się dzieje na boisku
Jak wyglądał pierwszy trening pod okiem nowego szkoleniowca? - Dało się zobaczyć, jak mocno w każde zagranie i każde przyjęcie piłki angażuje się trener Feio - czytamy na oficjalnej stronie klubu. - Portugalczyk co chwila podpowiadał, sugerował, dawał uwagi piłkarzom. Widać było, że mocno żyje tym, co dzieje się na murawie - napisano w relacji z zajęć.
